MUFKA ma już niewiele czasu na dobre życie
MUFKA ma już niewiele czasu na dobre życie
Nasi użytkownicy założyli 1 226 159 zrzutek i zebrali 1 348 095 054 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Kolejny miesiąc pobytu Mufki opłacony :)
Serdecznie Wam Kochani dziękujemy 🧡
ierwsza płatność za domowy hotelik Mufki za nami :)
Dzięki Państwa dobroci mogliśmy zapłacić za marzec (luty opłacił indywidualny Sponsor ❤)💕
Dziękujemy serdecznie!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
KRADNIEMY DLA MUFKI OSTATNIĄ PORCJĘ CZASU…
Mufka – niewielka i puchata kupka nieszczęścia porzucona kilka tygodni temu.
Znaleziona błąkająca się po Garbatce Letnisko, trafiła tu do gminnego kojca.
Skołtuniona, śmierdząca, dygocząca ze strachu przy próbie dotyku 😞
Na karku ma bagaż „nastu” lat łańcuchowego życia, a w ciele wyrok w postaci guzów listwy mlecznej z przerzutami do płuc. Przerzuty na razie niewielkie i ogólna kondycja psa nie najgorsza, ale wiadomo, że nowotwór będzie robił swoje 🥺
Perspektywy? Kilka miesięcy życia.
Znalazła się Dobra Dusza💗, która wzięła na siebie sfinansowanie jej diagnostyki – dzięki temu wiemy, z czym mamy do czynienia i co mamy robić.
Reszta w naszych rękach…
Chcemy zapewnić Mufce godną opiekę na ostatniej prostej życia.
Zapanowanie nad biologią jest niestety poza naszym zasięgiem, ale UKRADNIEMY DLA NIEJ TROCHĘ CZASU – tylko tyle możemy…
W związku z tym zapraszamy Was, Kochani Zwierzolubni, żebyście wzięli razem z nami udział w tym "przestępczym procederze" 😊❤️
Mamy dla Mufki miejsce w kapitalnym domowym hoteliku na północy Polski. Prowadzi go doświadczona psiolubna dziewczyna i wiemy, że da Mufce całą siebie, by na końcówce życia zaznała takiej kurateli, jakiej nigdy nie miała.
Jesteśmy spokojne, bo wiemy, że dziewczyny zrobią wszystko, by zapewnić jej życie bez dyskomfortu tak długo, jak tylko będzie to możliwe.
My chcemy opłacić transport (1000 zł) i pobyt w hoteliku (1000 zł/miesięcznie).
Zbiórkę ustawiamy na 6000 zł. Bez kasy niestety się nie da.
Być może ktoś powie: tyle pieniędzy na umierającego psa? Głupota!
OK, ale jak w takim razie nazwać trzymanie niekastrowanej suki kilkanaście lat na łańcuchu bez odpowiedniej opieki weterynaryjnej i wykopanie staruszki na ulicę, gdy już się „zepsuła”?
Ludzie dobrej woli zrozumieją.
Potrzebujemy wielu takich empatycznych dusz i bardzo Was prosimy: udostępniajcie tę naszą gorącą prośbę.
Zmarnowanych lat jej już nie zwrócimy, ale końcówkę możemy podarować pełną miłości.
Prosimy i dziękujemy!🥰
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
🌺