Pomóż Ochłapkowi, to jego ostatnia szansa!
Pomóż Ochłapkowi, to jego ostatnia szansa!
Nasi użytkownicy założyli 1 231 385 zrzutek i zebrali 1 363 712 481 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Hej!
Ja i Ochłap serdecznie dziękujemy Wszystkim za doczesną i przyszłą pomoc! ❤️
Do tej pory wypłaciłam ze zrzutki 2750 zł. Opłaciłam z tego: miesiąc terapii (szkolenia) i hotelowania Ochłapka - 2000 zł, leczenie jego chorej łapki - 310 zł (I-wsza wizyta u lekarza weterynarii) + 110 zł (II-druga) = 420 zł, wyżywienie - karma i gryzaki, oraz zrobiłam mu paczkę "niespodziewankę" - z pluszakami i piłkami, które Ochłapek tak bardzo kocha memlać.
Zbliża się termin kolejnej opłaty za następny miesiąc terapii Ochłapka, która tak bardzo mu pomaga i której tak bardzo potrzebuje. Niestety, koszty te znacznie przekraczają moje możliwości finansowe, dlatego ponownie zwracamy się do Was z prośbą o pomoc - o darowizny, ale także o udostępniania zrzutki, które naprawdę robią WIELKĄ robotę!
A poniżej zdjęcia szczęśliwego Ochłapka w hotelu NiceDogy, na których widać niezwykłe efekty jego terapii ❤️
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Wierzysz w drugą szansę?
Poznaj Ochłapa. 3-letniego psa w typie owczarka belgijskiego malinois, który przypadkiem trafił do mnie 2 lata temu odratowany z wiejskiego łańcucha. Pomimo trudnych początków, Ochłapek jest przekochanym psiakiem, pełnym potencjału, ale potrzebuje Twojej pomocy.Ochłapek cierpi na problemy behawioralne - jest reaktywny. Na spacerach wykazuje bardzo dużo zachowań agresywnych. Rzuca się praktycznie na wszystko: inne psy, zwierzęta, ludzi, rowerzystów, auta i wiele innych... Zachowania te są podszyte jego lękiem, przez co jest mi jeszcze bardziej szkoda tego psiaka, jednak nadal są to zachowania agresywne u dużego, 35-kilogramowego psa, co stanowi jeszcze większy problem dla mnie - samotnie opiekującej się nim dziewczyny, która zmaga się z problemami zdrowotnymi.
Pomimo moich najlepszych starań, w tym inwestowania w wiele badań Ochłapka u lekarzy weterynarii, celem wykluczenia ewentualnych problemów zdrowotnych jako podłoża jego problemów behawioralnych oraz inwestowania w profesjonalnych behawiorystów i trenerów, a nawet doszkalaniu się samej z zakresu psychologii psów, zachowanie Ochlipka nie uległo wystarczającej poprawie. A moje problemy zdrowotne, i za nimi finansowe, sprawiają, że opieka nad Ochłapkiem staje się coraz trudniejsza. Po wielu miesiącach rozterek i wysiłków już wiem, że nie pozostaje mi nic innego, jak znaleźć mu nowy dom. Poświęciłam Ochłapkowi już całe moje serce i zasoby...
Dawniej pracowałam w delegacjach, więc przebranżowiłam się, bo tak bardzo chciałam dostosować się do jego potrzeb, by móc opiekować się nim. Też dla i o niego częściej niż wcześniej przez całe swoje życie, zmieniałam miejsce zamieszkania. Do końca życia będę nosić blizny po jego ugryzieniach, którymi ranił mnie na początku naszej relacji, gdy jeszcze bardziej nie radził sobie z własnymi emocjami i rozładowywał je na mnie. Przeszłam też skomplikowaną operację kolana po tym, gdy Ochłapek skręcił mi je, próbując rzucić się na innego psa i chociaż było to ponad rok temu - ja nadal jestem w trakcie drogiej rehabilitacji i nadal odczuwam ból w chorej nodze. A to wszystko rzutuje na jeszcze większe problemy z moim i tak już nienajlepszym zdrowiem psychicznym...
Niestety, znaleźć odpowiedni, jak najlepszy dom dla psa z problemami. jakie ma Ochłap, stanowi ogromny problem. Dlatego teraz potrzebujemy Twojego wsparcia, aby zapewnić mu bezpieczne i pełne zrozumienia środowisko, w którym będzie mógł się rozwijać, dzięki czemu zyska szanse na adopcję.
Ostatnią i już jedyną osobą, która zgodziła się nam pomóc, jest Aleks. Doświadczony trener i behawiorysta, który prowadzi psi hotel Nice Doggy - w wiejskich, kontrolowanych i spokojnych warunkach, których tak bardzo potrzebują straumatyzowane przez życie pieski. Warunkach, które tak bardzo są potrzebne na czas prowadzenia dopasowanych indywidualnie terapii behawioralnych, które Aleks sam przygotowuje dla każdego ze swoich podopiecznych - ponieważ aktualnie każdy z nich to psiak do adopcji. Tutaj warto dodać, że do takiej adopcji Aleks przygotował już niejednego psa, który przez innych był skazany na psa "pod igłę", a aktualnie psiaki te żyją szczęśliwie u kochanych rodzin adopcyjnych :)
Miesięczny koszt hotelowania, a w tym terapii Ochłapka to 2000 zł.
Do tego dochodzą:
- koszty wyżywienia (karma i gryzaki naturalne) - ok. 250 zł / miesięcznie
- ewentualnego leczenia
Minimum, które chcę zapewnić Ochłapkowi pod okiem doświadczonego behawiorysty, który przygotuje go do adopcji, to 3 miesiące, czyli sama terapia Ochłapka łącznie kosztuje 6000 zł.
Zrzutkę ustawiłam na 7000 zł, by minimalnie zredukować koszty, które poniosłam dotychczas:
- transport Ochłapka na terapię i mój powrót do mojego miejsca zamieszkania - ok. 1000 km na trasie Kielce-Gdańsk, Gdańsk-Kielce - ok. 600 zł
- zszywanie łapki Ochłapka po tym, gdy rozciął ją sobie na spacerze podczas jego terapii - 310 zł
Niewykluczone, że jeśli za 3 miesiące okaże się, że Ochłapek potrzebuje więcej czasu na terapię, przedłużę zrzutkę.
Ale na razie proszę Was o wsparcie w uzbieraniu kwoty na te 3 miesiące terapii Ochłapka, bez której nie poradzimy sobie.
Bardzo proszę również o puszczanie zbiórki w świat. Wierzę, że świat ma wielką moc, a jeszcze bardziej wierzę w to, że Ochłapek zasługuje na szczęśliwe życie w nim.
Wszelkie nadwyżki ze zbiórki, o ile nie będzie potrzeby dalszej terapii Ochłapka, deklaruję wpłacić fundacji opiekującej psami "trudnymi", jak Ochłapek.
Z góry WAM pięknie dziękuję za KAŻDĄ pomoc,
Paula
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!