Pożar domu w Kościelisku - Potrzebujemy pomocy!
Pożar domu w Kościelisku - Potrzebujemy pomocy!
Nasi użytkownicy założyli 1 267 383 zrzutki i zebrali 1 464 134 394 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Dzień dobry!
Minęło już trochę czasu, dlatego chciałam dodać parę zdjęć jako podziękowanie dla wszystkich którzy pomogli i nadal chcą pomóc.
Udało się nam uratować część domu i w tym momencie trwają prace nad odbudową ścian oraz dachu. Mamy nadzieję, że za parę miesięcy będzie można już wrócić do domu.
Jesteśmy bardzo wdzięczne za każdą pomoc, którą udało się otrzymać i działamy dalej 🍀🚧
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
W czwartek, 31go października o 6 nad ranem na Czajkach w Kościelisku, dym obudził moją siostrę, Stefanię, mieszkającą na pierwszym piętrze całkowicie drewnianego domu. Ogień był już pokój obok. Żeby się wydostać, musiała uciekać przez okno.
Moja babcia, Joanna, mieszkająca na dole, poszła szukać Stefanii na górze wynikiem czego zagubiła się w dymie i straciła przytomność. Została znaleziona przez strażaków i zawieziona do szpitala w Krakowie przez bardzo wysokie poziomy dwutlenku węgla.
Większa część domu została zupełnie spalona, a to co pozostało musiało zostać zalane. Niestety, stare drewno nie miało prawa tego wytrzymać. Dziś, 2 listopada, dostałyśmy informację, że dom nadaje się już tylko do rozbiórki.
Dom, który spłonął był schronieniem dla mojej siostry i 88-letniej babci. Niestety, przez brak możliwości głównie z powodu na swój wiek, dom nie był ubezpieczony.
Babcia, oddala całą siebie by ten dom, stał się miejscem z duszą i ostoją dla ludzi przebywających w nim. Obie żyły skromnym ale szczęśliwym życiem, w domu, który był ciepły i bezpieczny. Dwa dni temu, wszystko to zmieniło się diametralnie. Dzisiaj budzą się w całkowicie innej rzeczywistości, gdzie od nowa muszą pracować na to co, tak bezlitośnie zabrał ze sobą ogień.
Babcia nadal przebywa w szpitalu, lecz dzięki pomocy Gminy, po powrocie będzie mogła zatrzymać się tymczasowo w mieszkaniu, które zostało im zapewnione na najbliższy czas.
Po zimie chciałybyśmy spróbować odbudować dom, a chociaż jego część. Tutaj właśnie potrzebujemy pomocy, nasze fundusze niestety nie są wystarczające. Jeśli ktoś chciałby pomóc odbudować nam dorobek życia, będziemy niezmiernie wdzięczne.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.