Z wielkim bólem serca pożegnaliśmy w ostatnich dniach Grzegorza, który w młodym wieku miał atak serca. Kochający mąż Kasi i wspaniały tata czwórki dzieci. Pozostawił Ich jedynie z górą wspomnień i miłości. Kasia jest bardzo dzielną kobietą ale w zaistniałej sytuacji potrzebuje bardzo naszego wsparcia. Marzyli z Grzegorzem o domu dla ich rodziny jednak teraz jest to niemożliwe. Jedynie jak możemy pomóc im to zorganizować remont mieszkania, w którym pozostali i dostosować warunki dla Kasi i dzieciaków. Kasi ciężko jest samej prosić o pomoc dlatego dlatego my, przyjaciele Kasi i Grześka zwracamy się do Was, każdego bliskiego im człowieka, który chciałby zrobić coś więcej niż tylko złożyć kondolencje, namawiamy bo wsparł tę zbiórkę jakąkolwiek kwotą. Takie nieszczęście może spotkać każdego z nas każdego dnia dlatego nie możemy pozostawać obojętni na nieszczęście innych. Przed Kasią i jej dziećmi ciężki czas... czas żałoby i czas myślenia o przyszłości. By mogli zyskać choć trochę spokoju ważny jest bezpieczny dom, w którym będą dochodzić do siebie i uczyć się żyć na nowo. Pomóżmy Im razem w zbudowaniu nowego życia. Bardzo Was dziękujemy za wsparcie w imieniu swoim i tej cudownej Piątki.

Przyjaciele Rodziny