id: 6652dr

Yogi - żywa tarcza zwyrodnialca

Yogi - żywa tarcza zwyrodnialca

Nasi użytkownicy założyli 1 226 107 zrzutek i zebrali 1 347 987 358 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności6

  • U25MpHhGfDeCbyoq.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

YOGI - ŻYWA TARCZA ZWYRODNIALCA 


YOGI – kocurek jakich wiele, czyli: biedny, bezdomny, opuszczony przez los, błąkający się od śmietnika do śmietnika… naprawdę można wymieniać w nieskończoność. Pewnie niektórzy twierdzą, że powinien być szczęśliwy, bo żyje na wolności tak jak inne koty, ale ta wolność kosztowała go prawie życie. Smutna prawda jest taka, że kiedyś miał dom, ale został z niego wyrzucony jak zwykły śmieć, bo to tylko kot, który zawsze sobie poradzi i spadnie na przysłowiowe 4 łapy. 

I tak właśnie YOGI rozpoczął swoje cudowne życie wyglądające bardziej jak tułaczka i zwykła walka o przetrwanie. Do tego wszystkiego na takie koty jak Yogi, czyli oswojone i znające dotyk człowieka, na upragnionej wolności czeka niestety wiele niebezpieczeństw.

Kocurek, pomimo tego, że niezauważalny przez masę osób, ze względu na zły stan zdrowia szybko zwrócił uwagę młodych dziewczynek, którym pomimo wielu prób nie udało im się znaleźć nikogo chętnego do pomocy. Po zgłoszeniu do nas i szybkim odłowieniu natychmiast trafił do lecznicy. Wstępnie myślałyśmy, że jest to po prostu silna infekcja lub w najgorszym przypadku zapalenie płuc. Prawda okazała się jednak bardziej bolesna, a zdjęcie RTG pokazało nam, że to nie tylko jakieś choróbsko trawi jego organizm. Okazało się, że nasz Yogi ma w brzuchu śrut, co wskazuje na to, że był żywą tarczą strzelniczą dla jakiegoś zwyrodnialca. Szczęście w nieszczęściu nie udało mu się go zabić, bo śrut nie uszkadzając jej, zatrzymał się w okolicach nerki. Niestety niewiele brakowało, a trafiłby w kręgosłup i uszkodził rdzeń, a wtedy sytuacja byłaby całkowicie dramatyczna. Na szczęście tak się nie stało, a Yogi przeżył. Obecnie chłopak jest już po operacji i powoli dochodzi do siebie. Niestety potrzebne są środki na jej pokrycie, a także dalsze leczenie.


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 81

 
Sebastian Skuza
 
Amelia Ciszewska
3 zł
 
TT0m33ck Adam
300 zł
 
Ania
10 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Ilona
10 zł
 
Ryszard
50 zł
 
Kasia
50 zł
 
AneRog
47 zł
 
Beata
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze 2

 
2500 znaków