Wakacje marzeń
Wakacje marzeń
Nasi użytkownicy założyli 1 231 795 zrzutek i zebrali 1 364 984 887 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nie mogłam spać.
Myślałam o niej i jej historii. O tym jak różnią się nasze problemu a za razem jak jesteśmy podobne. Identyczne wręcz. Dla nas obu najważniejsze jest dobro naszych dzieci, naszych dziewczynek. Ona również ma 2 córki. Filigranowa dziewczyna która ciagle się uśmiecha. I pomimo, ze wiedziałam ze jej życie nie jest usłane różami to nigdy nie słyszałam żeby narzekała.
Opowiedziała mi, jak sądzę, część swojej historii cały czas uśmiechając się i dodając, że wierzy, iż będzie dobrze.
Nie mogłam spać.
Myślałam, co mogę zrobić. Nie żeby odmienić jej los, bo takiej władzy nie mam. Sama, jak każdy z nas walczę żeby przetrwać w tych mam wrażenie pogarszających się czasach rosnących cen.
Pomyślałam o wakacjach. Temat na czasie. Sama się na takie wkrótce wybieram. Widzę też wasze zdjęcia. Pięknie miejsca, piękni ludzie, uśmiechnięte twarze. Zasłużony odpoczynek i chwilowa przerwa od problemów. Czy warto? Wydawać pieniądze na chwile przyjemności? Na tydzień który kosztuje nas pewnie tyle ile potrzebowalibyśmy na przeżycie pewnie miesiąca? Albo i dłużej jeśli ktoś naprawdę lubi wygodę? Moja odpowiedz to TAK. I z tego co znam was, przyjaciół i znajomych to wasza tez taka będzie. Każdy potrzebuje chwili kiedy wyjeżdża ze stałego miejsca zamieszkania, na chwile zostawiajac problemy za sobą. I pomimo świadomości, że wkrótce wrócimy, wiemy też, że teraz jest czas na zapomnienie i czystą radość. Liczy się tylko to co tu i teraz i nie ważne czy mamy 30 czy 10 lat, robimy rzeczy które, na codzień nie przychodzą nam do głowy, bo albo nie mamy na nie czasu albo uważamy ze takie lenistwo to grzech ( narodowe, sobotnie sprzątanie kiedy pomimo wolnego spędzamy większość dnia na pracy -> moja mama). Tak wiec, wyjeżdżamy i szalejemy w jak najlepszy dla siebie sposób.
Dlaczego wam to pisze?
Nigdy o nic was nie prosiłam. Nie organizowałam żadnej zbiórki. Często staram się dołączać do już istniejących i daje wtedy tyle ile w danej sytuacji jestem w stanie.
Pomyślałam, spróbuje. Może się uda. Może uda uzbierać się na wakacje marzeń dla niej i jej dwóch córek. Wakacje, których nigdy nie miała i pewnie długo mieć nie będzie.
Zasłużyła, uwierzcie mi na słowo.
Nie będę prosić nikogo osobiście bo znając moich przyjaciół i znajomych nie odmówią a ja nie chce żebyście nie odmawiali mi, bo to kompletnie nie o mnie tu chodzi. Chciałabym żebyście pomyśleli o innym człowieku który, dzięki kilku waszym złotym może przeżyć to co my przeżywamy podejrzewam przynajmniej raz w roku. Ten czas, który nadaje się do upamiętnienia na zdjęciach z podpisem : WAKACJE MARZEŃ.
Pomożecie?
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!