Olek walczy z nowotworem
Olek walczy z nowotworem
Nasi użytkownicy założyli 1 238 662 zrzutki i zebrali 1 383 708 580 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
To jest nasz syn Olek.
Olek ma 7 lata i walczy z chorobą nowotworową i powikłaniami po operacji wycięcia guza mózgu.
Zamiast przerwy wakacyjnej i rozpoczęcia pierwszej klasy szkoły podstawowej los zafundował naszemu synowi bliskie spotkanie z oddziałami neurochirurgii, intensywnej terapii i onkologii.
Olek mimo to nadal pozostał radosnym, uśmiechniętym i ciekawym otaczającego go świata chłopcem. W szpitalu ciekawi go jak wszystko działa, przede wszystkim jak programuje się pompy do podawania chemioterapii - swoją pompę nazwał Stefan :). Czasem pyta też, czy możemy iść na rezonans magnetyczny, bo uważa, że tam jest fajnie.
W dniu 25 czerwca 2018 w Skierniewickim szpitalu stwierdzono u naszego synka guza mózgu i zaczęła się walka o jego życie !
Przetransportowano go śmigłowcem do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie w nocy od neurochirurga usłyszeliśmy, że nie ma czasu na wykonywanie dodatkowych badań, bez operacji Olkowi zostało kilkanaście godzin życia i jeśli dziecko wytrzyma do rana to wykonana będzie operacja ... w jednej dosłownie chwili świat runął nam na głowy.
Po bardzo ciężkiej nocy, rankiem 26 czerwca 2018 podjęto się radykalnego usunięcia guza -operacja trwała kilka godzin.
Neurochirurdzy dokonali niesamowitego, operacja się udała, odbyła się bez żadnych powikłań, a guz został całkowicie usunięty (mimo, iż wg lekarza nie było widać wyraźnej granicy pomiędzy nowotworem, a zdrową tkanką).
Niestety operacja pozostawiła po sobie kilka powikłań neurologicznych, które wymagają intensywnej rehabilitacji - lekki niedowład prawej ręki, zaburzenia chodu oraz równowagi. Po operacji wystąpił również mutyzm akinetyczny. Aleksander przez kilka długich tygodni nie potrafił zrozumieć dlaczego nie jest w stanie wypowiedzieć słów które wcześniej znał i wydać z siebie jakichkolwiek dźwięków. Na szczęście mutyzm już ustąpił, a Olek komunikuje się z nami coraz sprawniej.
Olkowi założone zostało dojście centralne do podawania leków tzw, cewnik Broviac'a, który wymaga regularnej jałowej dezynfekcji i pielęgnacji przez cały okres leczenia, aby nie dopuścić do zakażenia oraz zakrzepu krwi.
Po kilku dniach poznaliśmy wyniki badania histopatologicznego - mediulloblastoma - złośliwy guz mózgu - rdzeniak płodowy, zwany inaczej zarodkowym, wg klasyfikacji WHO typu 4. Dowiedzieliśmy się również, iż planowane leczenie (chemioterapia i radioterapia) mają razem trwać ok. 1,5 roku.
Pomagając innym potrzebującym zawsze powtarzaliśmy, że sami nigdy nie chcielibyśmy znaleźć się w takiej sytuacji. Jednak los zdecydował inaczej. W związku z tym teraz to my zgłaszamy się z serdeczną prośbą o wsparcie w zbiórce pieniędzy dla naszego Ola na codzienne potrzeby: rehabilitację, przedmioty ortopedyczne, środki do pielęgnacji i dezynfekcji dojścia centralnego, leki, suplementy diety, środki specjalnego przeznaczenia żywieniowego wspomagające przy chemioterapii, koszty dojazdu do szpitala czy zakwaterowania podczas pobytów w szpitalu podczas 1,5-rocznego okresu leczenia.
Z góry, tak bardzo ciepło jak tylko potrafimy, dziękujemy za okazaną pomoc i wsparcie !
Aleksander i Rodzice.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Olku, trzymaj się dzielnie! Życzę Ci powrotu do pełni zdrowia.
Trzymaj się mały!!!!
Oluś zdrowiej!! trzymamy kciuki i modlimy się!!!
Olku, niech Cię dobry Bóg strzeże!
Bądźcie silni, wszystko się dobrze ułoży!