Czy Rudzik w swoim życiu miał kiedykolwiek kogoś kto dbał i kochał? Czy doświadczył miłości, troski, dobrego słowa?

Niestety jego przeszłość pozostaje dla nas wielką niewiadomą...

Pod naszeskrzydła trafił wychudzony i słaby, męczony ciągłą i uporczywą biegunką oraz zaparciami. Smutny, wystraszony i zdezorientowany wiele dni tkwił w kącie swojej klatki w bezruchu mając nadzieję na pozostanie niezauważonym...

Problemy jelitowe Rudzika z czasem ucichły jednak zastąpione zostały poważnymi objawami chorobowymi ze strony skóry.

U Rudzika zdiagnozowano uogólnione ropne zapalenie skóry spowodowane NAJPRAWDOPODOBNIEJ dermatofitami (trwa dalsza diagnostyka mająca na celu potwierdzenie czynnika wywołującego) oraz zapalenie obu kanałów słuchowych zewnętrznych...

Kociak od wielu dni cierpiał z powodu uporczywego świądu i potrzeby drapania się, co w konsekwencji wygenerowało u niego liczne rany na powierzchni skóry - obok uszu, na brzuchu oraz kończynach tylnych i bokach ciała. Parę dni przed wizytą jego apetyt znacznie się pogorszył...

Rudzik jest pod opieką lekarza weterynarii specjalizującego się w dermatologii - czekają go liczne konsultacje, dalsze badania diagnostyczne, długie i uporczywe leczenie obejmujące zwalczenie zapalenia skóry, kanałów słuchowych oraz wspomożenie apetytu... Wszystko powyższe wygenerowało duże koszty które znacznie pochłonęły nasz fundacyjny budżet.

Bardzo prosimy o wsparcie - zdrowie zwierząt jest dla nas priorytetem jednak przy obecnych ogromnych wydatkach wiemy, że może być ciężko...