Na Operację ''Życie" SRS
Na Operację ''Życie" SRS
Nasi użytkownicy założyli 1 277 471 zrzutek i zebrali 1 492 032 552 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności25
-
Ostatnimi czasy dużo się dzieje, niestety nic z pozytywnych rzeczy. Straciłam pracę, zepsuło mi się auto i trochę zdrowie szwankuje... Takie momenty uczą doceniać to co mamy w danej chwili, bo szybko może się to zmienić... Chciałabym prosić o każdą pomoc, gdyż muszę niedługo wykupić leki, pójść do lekarza i ponieść trochę kosztów związanych z całą sytuacją, a chwilowo jestem bez dochodu.. Dzięki, że jesteście <3
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Hej...
Nazywam się Mooni Gabińska, podjęłam dziś bardzo ważną decyzję, po wielu latach ukrywania się, znoszenia szykan, wyzwisk, zaczepek, a nawet bezpośrednich ataków fizycznych, postanowiłam przyznać się do tego kim tak naprawdę jestem. Otóż, jestem osobą transseksualną, jak pewnie się domyślacie nie mam lekko, w najlepszym wypadku spotykam się z obojętnością lub pomrukami na mój widok, w najgorszych... ech, nawet nie mogę tego określić. Już od dawna marzyłam o tym żeby któregoś dnia to wszystko przestało mnie spotykać, niedawno dotarło do mnie, że marzenia nie zawsze się spełniają, ale założyłam tą zbiórkę bo chciałabym z waszą pomocą, pokazać że jeśli się w coś wierzy, na tyle mocno by przetrwać w takich warunkach, można osiągnąć prawie każdy cel.
Nie będę owijać w bawełnę, sama nie uzbieram środków na operację, farmakologię (hormony), terapię, zmianę szkoły czy rozpoczęcie samodzielnego życia. Jestem w mocno nieuprzywilejowanej sytuacji, chciałabym znaleźć pracę, zostawić to wszystko za sobą, dokonać czegoś co pozwoli nie tylko mi zaakceptować siebie, ale i pokaże innym osobom z podobnymi problemami, że to jest możliwe, że nie jesteśmy sami, że jest choć cień nadziei.
Myślę że warto spróbować, może się mylę, to już zależy od was. Muszę zmienić szkołę, wyprowadzić się z domu w którym słowo "tolerancja" nie przewija się zbyt często, a raczej spotyka się z barierą, umówić się na konsultacje, potem terapię hormonalną, diagnozy, zabiegi... i tak aż ku operacji.
W imieniu wszystkich którzy spotykają się z wszechobecną pogardą, którzy są zmuszeni ukrywać się, którzy boją się wyjść z domu, dziś proszę o pomoc, każda złotówka, każde słowo wsparcia, każde udostępnienie dla mnie będzie bezcenne. Wasze wsparcie okaże się kluczowe, kto wie, może to marzenie się spełni i pewnego razu, przejeżdżając tramwajem przez miasto, będę mogła wreszcie poczuć się sobą...
Jeśli macie do mnie pytania, bardzo proszę o napisanie wiadomości na moim facebooku (Mooni Gabińska)... Dziękuję wszystkim za udostępnienia i każdą złotówkę, która pozwoli zmienić moje życie <3..
Zbiórka trwa do końca wakacji, tyle zakładam że powinno wszystko potrwać. Jeszcze raz wszystkim dziękuję <3
Dziękuję wszystkim.. <3

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Sprawdź historię Oli London. Chłopak przeszedł operację upodobniające go do kobiety. Teraz żałuję i chciałby wszystko cofnąć.
Super, ale wiesz że osoby które żałują tranzycji to mniej niż 1%? Więcej osób żałuje chemioterapii albo amputacji, to znaczy że należy tego zakazać? :)
Powodzenia, ja mam nadzieję na operację pewnego dnia
Powodzenia siostro :*
Z całego serca bardzo dziękuję <3 to bardzo pomoże
Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie... Nie wiedziałam że to to podziała! Dziękuję wszystkim
Wszystkim bardzo dziękuję za każdą złotówkę <3 to wiele dla mnie znaczy