POMÓŻ MI WRÓCIĆ DO SPORTU
POMÓŻ MI WRÓCIĆ DO SPORTU
Nasi użytkownicy założyli 1 267 310 zrzutek i zebrali 1 463 956 880 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć. Nazywam się Katarzyna Guss, mieszkam w Pile, mam 20 lat, jestem uczennicą 5 klasy o profilu technik weterynarii.
Moje życie przepełnione jest aktywnością fizyczną. Jestem miłośniczką psów i sportu. Czynnie trenuję kolarstwo, bieganie, bikejoring, canicross, a beztreningowe dni spędzam z moimi psami na długich spacerach w lesie.
Biorę udział w zawodach kolarskich: maratony mtb, cross country, a także w wyścigach psich zaprzęgów - bikejoring i canicross z moimi dwoma wyżłami niemieckimi z adopcji.
17 marca 2024 roku miałam rozpocząć cykl ścigania się w tym roku. W planach miałam dużo imprez rowerowych, a także Mistrzostwa Polski w wyścigach psich zaprzęgów na początku kwietnia.
Jednak los przyniósł niespodziewany obrót spraw. 17 marca podczas objazdu trasy zawodów XC Cytadela w Grudziądzu uległam wypadkowi na jednym ze zjazdów podczas zapoznania z trasą.
Ból był okropny, nie mogłam ruszyć nogą.
Ratownicy po ściągnięciu mnie na płachcie z trasy przetransportowali mnie na SOR do Regionalnego Szpitala Specjalistycznego im. dr. Władysława Biegańskiego w Grudziądzu.
Po badaniach RTG, TK i MRI stwierdzono zerwanie więzadła krzyżowego przedniego oraz więzadła pobocznego piszczelowego, a także uszkodzenie łąkotki przyśrodkowej oraz uszkodzenie więzadła pobocznego strzałkowego I lub II stopnia.
Konieczny był zabieg operacyjny zszycia ACL, MCL oraz MM. Łącznie spędziłam 12 dni w szpitalu, podczas pobytu mój stan psychiczny został wystawiony na ciężką próbę. Potrzebuję do pełnego powrotu do siebie skorzystać z dobrej pomocy psychologicznej. Dlatego zdecydowałam się założyć zrzutkę na pomoc w pokryciu kosztów rehabilitacji, zakupu sprzętu do ćwiczeń, dojazdów na kontrole ortopedyczne do Grudziądza, pomoc psychologiczną, a także utrzymanie psów w obecnej sytuacji, gdzie nie mogę podjąć pracy, a moim jedynym dochodem są alimenty wynoszące 800 zł. Pieniądze chciałabym także przeznaczyć na serwis mojego roweru mtb, ponieważ stan hamulców mógł przyłożyć się do skutków mojego wypadku...
Na ten moment poruszam się o kulach, walczę z bólem i trudnościami, jakie spotykają mnie co kilka kroków... za 2 tygodnie muszę rozpoczać rehabilitację, aby kolano i noga wracały powoli do coraz większej sprawności.
Wierzę w moc zbiórek, będę ogromnie wdzięczna za każdą wpłatę na mój cel i oczywiście udostępnianie linku do zrzutki.
Koszty będą na bieżąco aktualizowane, a mój powrót do siebie mogą Państwo obserwować na instagramie katarzyna_guss_sleddogsport.
Moim celem rehabilitacyjnym jest powrót do lasu, z psami i na rower. Powrót do wyjazdów na zawody. A także rozpoczęcie służby w Wojsku Polskim i dalszy rozwój swojej sportowej pasji.
Aktualizacja z dnia 15.04.2024
Jestem po wizycie u dr. Michała Wilka w Grudziądzu, do 08.05.2024 zwiększamy zakres w ortezie stopniowo do 90°, efekty zwiększonego zgięcia w zdjęciach zrzutki, progres dzięki fizjoterapeucie jest duży.
Rana goi się dobrze. Natomiast zła informacja od lekarza po przeczytaniu opisu rezonansu (załączony w zdjęciach) brzmiała tak, że w przyszłości potrzebna będzie jeszcze jedna operacja więzadła rzepkowego-udowego przyśrodkowego, ponieważ jest ono zupełnie zerwane.
Aktualizacja z dnia 08.05.2024
Jestem po wizycie u lekarza ortopedy, Bartosza Turonia w Grudziądzu. Kolano goi się dobrze, zaczynam proces chodzenia bez kul i kontynuuję rehabilitację.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Do boju Kasia! Trzymaj się dzielnie.
Powrotu do zdrowia!
Dziękuję bardzo, to ogromna pomoc
Kasiulka wracaj do zdrowia
Dziękuję!