Witam mam na imię Mateusz . Mam 36 lat. Kilka lat temu popełniłem kilka błędów jak każdy z nas. Byłem prawie na dnie . Pomogli mi i mojej rodzinie nasi rodzice znajomi . Chociaż nie do końca . Popadłem kilka lat temu w długi pożyczki parabankowe. Do tej pory nie mogę z nich wyjść większość jest spłacona ale nie chce już o tym mówić bliskim . Raz z żoną probojemy spłacać chociaż z miesiąca na miesiąc trzeba zaciągać kolejne . I to koło się nie zamyka. Mamy czwórkę wspaniałych dzieci . Szkoda mi ich bardzo . Ale probojemy jak możemy. Nie lubię prosić na zrzutce o pomoc ale uwierzcie jestem zmuszony. Przykra sytuacja. Tym bardziej że 2 miesiące temu miałem wypadek na autem poważnie uszkadzając nogę . Operacja mnie kosztowała 6 tysięcy złotych. Zaś pracodawca nie wystawił dokumentu ZLA 3 do ZUS i mam teraz problemy z chorobowym. Proszę nie skreslajcie mnie odrazu . Każdy grosz się dla mnie liczy . Dobro wraca każdy popełnia błędy . Dajcie mi szansę na lepsze jutro :(