Pomóżcie nam odzyskać Patryka
Pomóżcie nam odzyskać Patryka
Otrzymuj wsparcie. Regularnie.
Aktualności2
-
Nie mogę znaleźć sobie miejsca, nie mogę jakoś zwolnić, odpocząć. Cały czas zajmuję swoją głowę, żeby nie myśleć.
Jeszcze do tych wszystkich przeciwności losu doszło zamknięcie ośrodka, gdzie przebywa Patryk.
Wiem, że aktualnie jest okres zachorowań na grypę, COVID-19, wszędzie jakieś wirusy.
Ale mnie serce pęka z żalu i tęsknoty.
Chciałam się pochwalić, że Patryk osiągnął kolejny kroczek na przód - nie ma rurki tracheostomijnej.
Jedzenie idzie mu coraz lepiej, wszystko dobrze się goi.
Ja wierzę, że Patryk będzie mówił
Nawet zdjęcia nie mogę zamieścić. Jak tylko zostanie zniesiony zakaz odwiedzin, to się pochwalimy.
Czekam, tęsknię, kocham Mama
Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków, dobre moce, wpłaty na zbiórkę.
Patryk walcz dalej, jesteś dzielny w tym wszystkim. Możesz wiele osiągnąć i pokazujesz nam swoje starania każdego dnia. Pokonamy to RAZEM. Tata
Małgorzata Jamróz • 23.12.2024 14:30
Wspaniałe wieści! Przesyłamy całą moc uruchomionej dla Patryka w akcji świątecznej energii! Wierzymy, że Patryk wróci szybciej niż się spodziewamy ❤️🍀🌲
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Patryk od paru tygodni jest w ośrodku rehabilitacyjnym. Codziennie ciężko pracuje, żeby móc wrócić do sprawności. Wiele wyzwań przed nim, ale dzięki Wam się nie poddaje! Dziękujemy za Wasze wsparcie
Małymi krokami dojdzie do sukcesu, którym na pewno się pochwalimy. Niestety nie nastąpi to szybko, trzeba dużo czasu i cierpliwości. Trzymajcie kciuki za Patryka!
Pomóżcie nam odzyskać Patryka
Jedna chwila, która przekreśliła wiele. Patryk miał przed sobą najpiękniejsze lata życia, miał plany, miał pasje. Dziś leży na Oddziale Intensywnej Terapii po ciężkim pobiciu.
12 lipca 2024 pojechał na muzyczny festiwal do Sławy, gdzie został zaatakowany przez dwa razy większego od siebie agresora. Był kopany z ogromną siłą po głowie. Ciosy były tak silne, że doszło do zatrzymania akcji serca.
Gdy serce przestaje bić i ustaje krążenie, każda sekunda ma znaczenie. Niestety Patryk na pomoc czekał zbyt długo. Zanim ratownicy medyczni przystąpili do reanimacji, niedotlenienie poczyniło wielkie szkody w jego organizmie.
Patryk po długiej akcji ratunkowej został przewieziony do szpitala. Był nieprzytomny, badania obrazowe pokazały masywny obrzęk mózgu. Przez wiele dni przebywał w stanie śpiączki farmakologicznej, podłączony do respiratora w stanie zagrożenia życia. Choć lekarze nie dawali mu wielkiej szansy, Patryk walczył. Zaskoczył wszystkich i po kilku dniach zaczął samodzielnie oddychać, co dawało wielką nadzieję na dalszą poprawę.
Aktualnie Patryk otwiera oczy, skupia wzrok i daje nam znać, że mu bardzo zależy.
Jest przytomny z bardzo ograniczonym kontaktem, musi być odżywiany dojelitowo, oddycha przez rurkę tracheotomijną.
Stan Patryka wciąż jest bardzo ciężki, ale rokujacy.
Lekarze jednogłośnie mówią, że konieczna jest długa neurorehabilitacja. Bez niej Patryk nie będzie robił dalszych postępów, a co za tym idzie, młody, niegdyś pełen pasji i planów mężczyzna spędzi resztę życia przykuty do łóżka…
Nasz syn, choć jest już 22 letnim mężczyzną obecnie jest zdany tylko na nas. Musimy zapewnić mu specjalistyczną i bardzo kosztowną terapię. Od tego zależy wiele, od tego może zależeć to, czy jeszcze kiedyś będziemy mogli porozmawiać z synem, którego prawie straciliśmy, w jednej, krótkiej chwili…
Choć nasz świat się wywrócił, życie naszej rodziny totalnie zmieniło, to staramy się być silni. Codziennie dojeżdżamy do szpitala oddalonego o 150 km. Staramy się być z synem jak najdłużej, spędzać z nim jak najwięcej czasu, dawać mu wsparcie i nadzieję, by miał siłę walczyć o powrót do zdrowia.
Patryk musi trafić do specjalistycznego ośrodka, gdzie będzie miał zapewnioną intensywną neurorehabilitację z wykorzystaniem symulacji polisensorycznej.
Niestety, pomimo ogromnej nadziei i chęci nie jesteśmy w stanie sfinansować tej terapii. Przekracza to możliwości finansowe nasze i naszej najbliższej rodziny. Nie wiadomo jak długo potrwa rehabilitacja, ale aktualnie nas nie stać nawet na rozpoczęcie leczenia.
Po raz kolejny życie Patryka staje pod znakiem zapytania. Prosimy, nie pozwólmy, by nasz syn, który padł ofiarą agresji z powodu braku pieniędzy nie miał szans na powrót do zdrowia.
Sprawca pobicia Patryka został aresztowany. Sąd wydał nakaz aresztowania oprawcy na 3 miesiące. Choć daje to odrobinę otuchy i wiary w sprawiedliwość to fizycznie nie zmienia sytuacji naszego syna.
Ze skutkami pobicia musimy radzić sobie sami.
Dlatego musimy prosić Was o pomoc. Pomóżcie nam odzyskać Patryka, pomóżcie nam walczyć o zdrowie, które zabrano mu, dosłownie mówiąc w ułamku sekundy
Więcej o tym, co się stało można przeczytać tutaj:
https://tvn24.pl/lubuskie/slawa-brutalne-pobicie-na-festiwalu-muzycznym-st8004267
Link jest aktywny w sekcji -Przydatne linki.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Dużo zdrówka
Uczestnicy warsztatów kulinarnych też wspierają!
Dziękujemy.
Dużo siły, wiary i nadziei!
Dziękujemy.
Serce rośnie jak się patrzy na rosnącą liczbę. Życzę Patrykowi w swoim i Wojtka imieniu szybkiego powrotu do zdrowia i formy. A Wam dużo siły ❤️ Myślami jesteśmy z Wami.
Dziękujemy.
Życzę mnóstwa zdrowia i siły dla Was wszystkich w tym trudnym czasie
Dziękujemy.