Bardo Śląskie, miejscowość o której śpiewamy tak: Kocham moje małe miasto, które tonie wśród gór i zieleni… szemrze Nysa kołysząc do snu. 14 i 15 września 2024 Bardo utonęło, ale wśród wezbranego żywiołu Nysy Kłodzkiej. Wystarczyła jedna noc i fala o wysokości kilku metrów, żeby zniszczyć jedyne przedszkole w Bardzie Śląskim. Przedszkole zlokalizowane w szkole, którą już raz rękami mieszkańców przywracano do życia po 1997 roku. Tym razem jest naprawdę źle. Woda zniszczyła meble, zabawki, materiały edukacyjne i plastyczne, plac zabaw. Czy i tym razem damy radę przywrócić to miejsce maluchom, z których część straciła przecież również dom i coś jeszcze cenniejszego - poczucie bezpieczeństwa?

Spróbujmy wspólnie zmniejszyć tę dziecięcą traumę. W tym czasie ogromnych potrzeb będziemy wdzięczni nawet za drobne wpłaty, które już teraz pozwolą kupić podstawowe wyposażenie, aby jak najszybciej rozpocząć działalność. Wciąż szacujemy straty, niemniej już teraz wiemy, że dla 63 maluchów potrzebne są nowe regały i szafki, stoliki, krzesełka, kontenerki, zabawki, materiały plastyczne, dekorację. Choć lista potrzeb na pewno będzie rosła, taki jest podstawowy cel tej zbiórki. Wierzymy, że razem uda nam się sprawnie odbudować i oddać dzieciom miejsce, które ma być dla nich bezpieczne, przyjazne i rozwijające, bez śladów i ciężaru tej tragedii.

Zbiórka jest uzgodniona z dyrekcją placówki.

Z góry dziękują Wam rodzice, pracownicy i wolontariusze, którzy już teraz z prawdziwą determinacją sprzątają powstało pobojowisko.