Ciężko pisać o Agnieszce w czasie przeszłym. Ciągle słyszymy jej głos i śmiech, a przed oczami mamy piękny uśmiech...

Agnieszka była człowiekiem o wielkim sercu. Zawsze starała się każdemu pomóc. Była wsparciem dla rodziny i przyjaciół. Pracowała jako pielęgniarka w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1 przy ul. Szopena w Rzeszowie. Cieszyła się ogromną sympatią zarówno ze strony współpracowników, jak i pacjentów.

Jej marzeniem było założenie rodziny. Udało się je spełnić, kiedy poznała męża Sławka. Tworzyli niesamowicie zgrany duet pełen miłości i wsparcia. W 2018 roku powitali na świecie swojego wyczekiwanego synka Tomusia. W tym roku mieli powitać wspólnie córeczkę Olę. Niestety w 29 tygodniu ciąży u Agnieszki stwierdzono pozytywny wynik w kierunku COVID-19. Ciążę rozwiązano poprzez cesarskie cięcie, natomiast Agnieszka została podłączona do respiratora, następnie do ECMO. Funkcje płuc z dnia na dzień ulegały drastycznemu pogorszeniu, nasilała się niewydolność wielonarządowa. Pomimo ogromnego wysiłku całego personelu Intensywnej Terapii, po półtoramiesięcznej walce Agnieszka odeszła pozostawiając swojego męża, 2,5-letniego synka Tomusia i córeczkę Olę, przebywającą w inkubatorze.

My, jako przyjaciele Agnieszki i Sławka postanowiliśmy zorganizować zbiórkę, która choć w małym stopniu pozwoli zapewnić stabilność finansową w tym trudnym czasie. Sławek utracił część dochodów, sam zmuszony był przejść na urlop macierzyński aby zapewnić opiekę dzieciom, zwłaszcza Oli, która jako wcześniak będzie wymagała szczególnej troski oraz fachowej opieki medycznej.

Pomóżmy Sławkowi w tym ciężkim okresie żałoby zapewnić zaplecze finansowe na utrzymanie swojej rodziny.

Dziękujemy serdecznie za każdą wpłaconą złotówkę.