id: 6jezcc

100 godzin rehabilitacji i leczenia dla Staszka – ratownika medycznego

100 godzin rehabilitacji i leczenia dla Staszka – ratownika medycznego

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 159 758 zrzutek i zebrali 1 204 305 470 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2

  • Dziś Stasiu otrzymał Wasze dotychczasowe darowizny. Dziękujemy serdecznie!
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Nasz kolega - ratownik medyczny - uległ ciężkiemu udarowi. Zbieramy na 100 godzin jego rehabilitacji oraz leczenie

8 listopada 2017 roku nasz kolega Ratownik medyczny Staszek uległ wypadkowi w pracy. Pojechał karetką na wyjazd ratować czyjeś życie i zdrowie. Udało mu się. Jednak sam zapłacił za to ogromną cenę. Stasiu znosząc pacjenta na noszach pod wpływem ogromnego wysiłku fizycznego, dostał krwotocznego udaru. Naczynie w jego głowie nie wytrzymało i pękło zalewając krwią okolice pnia mózgu. Został natychmiast przetransportowany na oddział neurochirurgii gdzie odbarczono krwiaka. Wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej na 2 tygodnie a następnie umieszczono na oddziale intensywnej terapii.

Stasiu nie oddychał samodzielnie - potrzebował respiratora. Kiedy się w końcu obudził okazało się, że nie mówi, na jedno oko widzi podwójnie i ma lewostronny niedowład. Na szczęście widzi, słyszy i rozumie. Przekazano go na rehabilitację jednak po kilku dniach wrócił z powrotem do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc. Okazało się, że nie radzi sobie z oddychaniem i z powrotem trafił na OIOM gdzie założono mu rurkę tracheotomijną i podłączono ponownie pod respirator.

8 listopada 2017 roku jego rodzinie zawalił się na głowę cały świat. Na jego powrót do domu czekała żona, syn i reszta najbliższych. Można powiedzieć, że czekają nadal…

Teraz my – koleżanki i koledzy z pracy - zwracamy się do wszystkich ludzi o dobrym sercu o pomoc dla naszego przyjaciela. Zbieramy pieniądze na jego rehabilitację. Chcemy żeby mógł wieść normalne życie u boku swoich najbliższych. Koszt jednej godziny porządnych zajęć to 100 zł. Staszek od lat niósł pomoc mieszkańcom Prudnika i okolic jako Ratownik medyczny. Niejednokrotnie narażał swoje zdrowie i życie pomagając innym. Teraz to on potrzebuje naszej pomocy… Liczy się każdy grosz . Jeśli ktoś miałby jakieś wątpliwości czy pytania – śmiało. Odpowiemy.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 162

preloader

Komentarze 5

 
2500 znaków