"Za Kulisami" - wspomóż najstarszy pub w Poznaniu
"Za Kulisami" - wspomóż najstarszy pub w Poznaniu
Nasi użytkownicy założyli 1 233 860 zrzutek i zebrali 1 371 773 043 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
PL
Drodzy Goście, obecni i niegdysiejsi Stali Bywalcy, Wy, Ćmy Barowe, jak i Wy, którzy zachodziliście okazyjnie, Przyjaciele i Sympatycy, a także ludzie nam życzliwi.
Minęło już ponad pięć miesięcy od chwili, gdy na skutek rządowych obostrzeń Klub Za Kulisami został całkowicie zamknięty.
Przez 26 lat naszej działalności mierzyliśmy się z różnymi przeciwnościami, ale nigdy aż z taką. Wciąż jeszcze usiłujemy przetrwać, zaciskając pasa i powtarzając sobie, że gwardia umiera, ale się nie poddaje.
W chwili ogłoszenia lockdownu Klub Za Kulisami nie miał żadnych zadłużeń.
Obecnie największym problemem są dla nas opłaty czynszowe za lokal, który wynajmujemy od miasta. Kolejnym problemem są opłaty za alkoholową koncesję. Musieliśmy wnieść taką opłatę w styczniu tego roku, choć od 3 miesięcy byliśmy już zamknięci i nie mogliśmy z niej korzystać. Zanosi się na to, że mimo zamknięcia, co pozbawia nas całkowicie dochodu, będziemy zmuszeni wnieść ją również w maju.
W opisanej sytuacji, w której, aby Pub Za Kulisami mógł przetrwać, musimy ponosić parę innych jeszcze kosztów, m.in. za media, znaleźliśmy się na progu finansowego wyczerpania. Okoliczność ta zmusza nas do tego, aby zwrócić się do Was o pomoc.
Przez 26 lat działalności Klub Za Kulisami był dla nas miejscem, w którym wszyscy staraliśmy się utrzymywać przyjazną atmosferę. Wielu przeżyło w nim miłosne oczarowania, zawarło nowe, ciekawe znajomości, wagarowało, dzieliło się radościami, topiło smutki, którym wspólnie próbowaliśmy jakoś zaradzić, a wreszcie zostawiło w nim wspomnienia, do których z nostalgią powraca.
Byliśmy wiele razy świadkami takich powrotów. Było rozrzewnienie, był śmiech i zapisana w pamięci czułość.
Boli nas, że to wszystko miałoby teraz zostać pozbawione szansy na przetrwanie.
Dlatego prosimy Was – pomóżcie.
Niech te określenia, na jakie zapracował sobie Klub Za Kulisami, że jest „błędem w Matrixie” i „dziurą w systemie”, pokażą, że są wieloletnią i wciąż nieuległą siłą nas wszystkich.
EN
Dear guests, former regulars, the barflies, occasional visitors, friends and sympathizers, and all who are kind to us.
More than five months have passed since the moment when - due to the government restrictions - Klub Za Kulisami was shuttered.
During the 26 years of operation we have faced various adversities, but never one of this magnitude. We are still struggling to survive, tightening our belts and repeating the French saying: “The Guard dies but does not surrender!”.
When the lockdown was announced, Klub Za Kulisami had no arrears.
But currently, the rental fee is the biggest problem for us. The alcohol sale permit fee is another issue. We’ve been forced to pay this fee in January despite the fact that the bar was closed and had not sold any alcohol in three months. It appears to us that despite the closure, which completely deprived us of income, we will also be forced to pay this fee again in May in full amount.
In the described situation, in order for Kub Za Kulisami to survive, we have to bear several other additional costs (eg. media). We are on the brink of financial exhaustion. Those circumstances pressure us to turn to you for help.
For 26 years of operation Klub Za Kulisami has been a place where everyone contributed to a friendly atmosphere. Here, many experienced love, made interesting acquaintances, skipped school, shared joy and drowned their sorrows for which we together tried to find remedies. And in the end, they made memories to which to return to with nostalgia.
We have witnessed such returns many times. There was the feeling of excitement, there was laughter and the nostalgic tenderness.
It pains us to imagine all of this may now be deprived of a chance to survive.
This is why we ask you for help.
Let all those titles Klub Za Kulisami has earned: "a glitch in the Matrix" and "a hole in the system" prove to be a long-standing and relentless force in all of us.
PL
W ramach zrzutki proponujemy Wam prace naszych barmanów, byłych i obecnych, którzy swymi wspaniałymi artystycznymi uzdolnieniami postanowili nas wspomóc:
ANNY, NATALII, ADAMA i MATEUSZA.
Adam, nasz barman-weteran, występuje obecnie pod artystycznym pseudonimem Kobayashi:
Od lat obecny na polskiej scenie street artu, poznański reprezentant techniki szablonu. Uczestnik
wielu festiwali, autor warsztatów i propagator techniki, w tym stały uczestnik „Szablon Dżemu" corocznego święta sztuki szablonu w Warszawie. Jego prace można oglądać w wielu miastach Polski. Indywidualna kreska i charakterystyczny styl stanowią wizytówkę, która stawia go w gronie wyróżniających się twórców polskiej sceny.
Więcej pod:
https://www.artstudiokobayashi.com/
https://www.instagram.com/kobayashi_poland/
Z projektami Anny można zapoznać się na stronach:
https://www.instagram.com/anfk_designs
https://www.facebook.com/anfk.designs
"Natalia Marcinkowska - początkująca fotograf specjalizująca się w street-art oraz w aktach. Zajmuje się się również malarstwem (głównie czarno-białym) i rysunkiem portretowym. Pierwszą wystawę fotografii miała 2 lata temu w galerii "Rozruch" biorąc udział w projekcie "Czwarta tkanka Jeża".
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Lokalizacja
Oferty/licytacje 11
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
20 zł
Kupione 19
200 zł
Kupione 3 z 5
150 zł
Kupione 2 z 2
100 zł
Kupione 1 z 1
150 zł
Kupione 1 z 1
300 zł
Kupione 1 z 1
Obyśmy już niedługo spotkali się przy barze ! Czekamy cały czas na otwarcie Jacek i Weronika