5 na 5 urodziny Zupy na Placu!
5 na 5 urodziny Zupy na Placu!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 307 zrzutek i zebrali 1 348 430 014 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
5 na 5 urodziny!
Tak, dobrze czytacie. W tym roku Zupa na Placu obchodzi 5 urodziny! A jako, że jest to piękna rocznica, to zachęcamy Was do wsparcia naszych działań poprzez symboliczną kwotę 5 zł lub jej wielokrotność. W obecnych czasach jest to kwota niezbędna do zapewnienia posiłku dla jednej osoby w kryzysie bezdomności (ciepła zupa + kanapka + ciepły napój).
„Nie wiesz co robić, rób dobro” - kierując się tą zasadą zapragnęliśmy pięć lat temu zacząć pomagać osobom w kryzysie bezdomności. Najprościej jak się da, czyli poprzez spotkanie i posiłek w ich codziennym środowisku, gdzie niezależnie od pory roku żyją. I tak począwszy od 6 lutego 2017 r. w każdy poniedziałek o godz. 19 można nas spotkać na Placu Ofiar Getta w Rzeszowie. Jesteśmy co tydzień, bez względu na warunki atmosferyczne, z gorącą domową zupą, kanapkami, ciepłymi napojami. Ale najważniejsze w trakcie poniedziałkowej Zupy jest spotkanie, rozmowa, bo zupa to tylko pretekst do nawiązania relacji.
Wychodząc pierwszy raz pięć lat temu z zupą nie wiedzieliśmy czego się spodziewać, czy w ogóle ktoś przyjdzie… Ale byli. Początkowo kilkanaście osób, ze spotkania na spotkanie coraz więcej. Obecnie regularnie na poniedziałkowe spotkania przychodzi ok 60-80 osób.
Na gruncie Zupy na Placu powstało Stowarzyszenie ZUPEŁNE DOBRO, które dziś jest dobrze znaną marką wśród mieszkańców Rzeszowa. Stowarzyszenie prowadzi działania wspierające osoby w kryzysie bezdomności oraz ideę niemarnowania i dzielenia się żywnością tzw. foodsharing. Pokazaliśmy Rzeszowianom, iż nadwyżek jedzenia nie ma sensu wyrzucać, że można się nimi dzielić z innymi. Nasza lodówka foodsharingowa regularnie jest zapełniana i opróżniana :)
Przez te 5 lat na Zupie wydarzyło się dużo rzeczy. Wielu osobom z poniedziałkowych spotkań udało się przezwyciężyć kryzys bezdomności, dziś wiodą normalne życie, mają prace, dach nad głową, wyszli z nałogów. Coś w co nie wierzyli, że jest możliwe do osiągnięcia, stało się wykonalne. Poniżej przedstawiamy Wam kilka osób, którym udało się zmienić swoje życie:
Tatiana z Łukaszem poznali się na ulicy, a dziś wynajmują wspólnie mieszkanie, oboje pracują.
Adam przebywał u s. Chmielewskiej w jednym z domów, teraz się usamodzielnił.
Drugi Adam przeszedł skomplikowane operacje pozwalające mu chodzić, obecnie przebywa w schronisku, czeka na jeszcze jedną operację.
Paweł wygrał walkę z nałogiem alkoholowym, od kilku lat jest trzeźwy i pracuje dorywczo, pomaga starszym rodzicom.
Piotrek wynajmuję pokój, pracuje dorywczo i wspiera się w grupie AA.
Jarek i Dawid przybywają w domach s. Chmielewskiej, myślą o wynajęciu mieszkania i znalezieniu pracy.
Paulina znalazła pomoc w rodzinie, pracuje w rodzinnej restauracji, wynajmuje mieszkanie.
Kubie udało się znaleźć pracę nad morzem, potem wyjechał do Irlandii, gdzie obecnie mieszka z dziewczyną, pracuje na budowie.
Niestety części osób z poniedziałkowych spotkań już nie ma pośród nas... Adam, Marta, Krzysiek, Grzesiek, Janek, Rafał, Zbigniew, Janusz, Janek, Paweł, Ela, Marek, Jurek, Sławek, Mariusz, Anatol, Grzesiek... Oni odeszli na zawsze, ale mamy wdzięczność, że mogliśmy ich poznać, w jakiś sposób być częścią ich życia.
I dalej chcemy działać, być świadkami różnych historii z Placu, bo wiemy że to ma sens, że dobro rodzi dobro-ZUPEŁNE DOBRO :)
Dziękujemy za każde wsparcie :) To dzięki ludziom dobrej woli możemy działać.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!