Operacja oka mojego konia
Operacja oka mojego konia
Nasi użytkownicy założyli 1 264 654 zrzutki i zebrali 1 456 120 165 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Gordon jest koniem wyjątkowym pod każdym względem również ze względu na ilość i rozmiar chorób jakie go dotykają. Jestem zmuszona ratować jedyne oko które mu pozostało.
Trzy lata temu trzeba było usunąć mu oko z powodu ślepoty miesięcznej, po operacji okazało się że był tam również nowotwór. Teraz w drugim oku rozwinęła się ta podstępna choroba i to tak szybko i podstępnie że zostało nie wiele wyjść aby mu pomóc.
Najpilniej teraz walczymy z owrzodzeniem rogówki, ogromnym bólem, tak wielkim że odbiera chęć życia. Wszystko to jest spowodowane zbyt długim stosowaniem sterydów a w tej chwili dostaje 5 leków wielokrotnie w ciągu dnia, gdy najgorszy stan zapalny zostanie pokonany będzie miał badania by sprawdzić jak wielkie spustoszenie poczyniła choroba. Do tego czasu mam chwilę by umożliwić mu wyjazd do kliniki w Monachium, w której przeprowadzane są zabiegi witrektomii. Niestety nie jestem w stanie sama zapewnić mu wyjazdu i operacji, dlatego proszę. Nie, błagam o pomoc dla mojego przyjaciela.
Edit. Chciałabym wszystkim darczyńcom bardzo podziękować za wsparcie. Długo walczyliśmy z pierwszym owrzodzeniem, tak długo że zaczynałam tracić nadzieję, potem był chwilowy oddech, po którym trzeba było szybko wrócić do sterydów, bo ślepota miesięczna zbyt długo nie była leczona. Niestety po chwilowej poprawie znowu nastąpiło owrzodzenie i powtórka z rozrywki. Od tygodnia, może półtora jest troszkę lepiej, ale po konsultacjach kilku weterynarzy, specjalistów wiadomo już że uszkodzenia wykluczają witrektomię oraz możliwość implantu cyklosporyny. Zostają nam leki i tylko leki. Wzroku praktycznie już nie ma, nadzieja zgasła, ale teraz bardzo ważne zadanie by tak zorganizować i przebudować padok by był jak najbardziej bezpieczny. No i oczywiście zadbać o jak największy komfort Gordona, bez bólu i stresu.
Zebrane pieniądze przeznaczę na lekarza oraz leki, nie ukrywam że wizyt jest sporo a leków naprawdę mnóstwo. I mimo że mamy wspaniałą panią doktor, która walczy o niego jak lwica to każda wizyta musi kosztować.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Trzymamy mocno kciuki✊🏻♥️✊🏻