Operacja wymiany stawu biodrowego Kenza
Operacja wymiany stawu biodrowego Kenza
Nasi użytkownicy założyli 1 279 130 zrzutek i zebrali 1 498 160 485 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
itam wszystkich. Mam na imię Krzysiek i zwracam się do Was o pomoc w zebraniu środków na operację mojego psa - 5 letniej Akity Inu o imieniu Kenzo.
Jeszcze 3 miesiące temu nic nie wskazywało na problemy z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć. Po spacerze pies zaczął utykać na łapę... no cóź - zdarza się. Może przesadził z bieganiem, może źle stanął - powinno przejść samo. Delikatna suplementacja. Na drugi dzień - pies nie może wstać z ziemi. Piszczy z bólu przy każdorazowej próbie podniesienia się. Szybka decyzja - weterynarz. W lecznicy po konsultacji przepisano tabletki przeciwbólowe - i jak za dwa dni nie przejdzie to kontrola u ortopedy. No i niestety nie przeszło... więc szybkie rozeznanie - i umówienie terminu do ortopedy. Tam od razu wykonano zdjęcie rentgenowskie - i szybka diagnoza. Dysplazja obydwu stawów biodrowych - prawego bardziej zaawansowana. Wdrożono leczenie farmakologiczne, zalecenia maksymalnego ograniczenia ruchu oraz rehabilitacja - wzmocnienie mięśni na tylnych łapach - oraz delikatnie wspomniano o konieczności operacji... Po farmakologii przyszedł czas na rehabilitację - która wydawało się że przynosi efekty. po 3 wizytach na bieżni wodnej parę dni później - Kenzo znowu zaczął utykać. Nie w takim stopniu jak na początku - ale dość mocno. Więc kolejna wizyta u ortopedy - powrót do leków i mocniejsze zasugerowanie zabiegu chirurgicznego. Stwierdziłem - trzeba skonsultować z innym lekarzem. Wybór padł na klinikę w Czechach - ABvet i dr. Martin Novak. Wsiedliśmy do samochodu i jazda. Dr. Novak po obejżeniu zdjęć RTG wyjaśnił stan Kenza. Każdy zabieg który można na tym etapie zrobić (obcięcie główki kości, odnerwianie stawu) nie eliminuje przyczyny uszkodzenia stawu a jedynie ujmuje bólu - finalnie i tak zmierza w kierunku endoprotezy obu bioder. I zapadła decyzja - trzeba zrobić endoprotezę. Na początek jednego stawu - za jakieś 8-10 miesięcy kolejnego. I tu pojawiają się koszta... 4800euro za stronę. Kwota nie ma znaczenia - trzeba to trzeba. Największą przeszkodą jest obecnie czas na zebranie tej kwoty - a dla Kenza oznacza kolejne miesiące z bólem i cierpieniem.
Dlatego zwracam się do was z prośbą o pomoc - abym mógł maksymalnie szybko umówić Kenza na operację i przywrócić mu pełną sprawność psa - który przed tym wszystkim był radosny, uwielbiał szaleć z dziećmi i swoimi kumplami na spacerach....

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.