Kochani 🤗

Ogromne podziękowania dla Was że pomimo upływu tylu miesięcy dalej chcecie i wsparcie naszą Zuzię ❤🤗....gdy przychodzą chwilę zwątpienia - myśli że człowiek pozostaje sam z cieżką chorobą - niepełnosprawnością dziecka....pojawiacie się Wy - nasi Aniołowie i aż człowiek "nabiera wiatru w żagle" by dalej walczyć o zdrowie i sprawność naszego Aniołka 💪

Długo zbierałam sie z napisaniem tego posta....bo ciężko jest prosić po raz kolejny o pomoc 😔 Ale niestety walka o Zuzię cały czas trwa...Zuzia robi ogromne postępy dzięki rehabilitacji, czasami są one mniejsze czasami większe, ale najważniejsze że są i że idziemy w rozwoju do przodu....Zuzia dużo więcej rozumie, jest bardziej w kontakcie, coraz więcej i chętniej chodzi i choć chód jest dalej nie stabilny to cały czas pracujemy nad poprawieniem jego jakości oraz przeciwdziałamy asymetrii 💪

Kochani juz w listopadzie przed nami kolejny turnus tym razem ruchowy metodą Vojty - została utworzona skarbonka na którą cały październik oraz listopad aż do turnusu (14.11) zbieramy środki na pokrycie listopadowego 5-dniowego Turnusu Rehabilitacyjnego Zuzi - kwota jak zwykle jest spora bo prawie 4500,00zł i jeszcze bardzo duzo nam brakuje ale mam nadzieję że z Waszą pomocą uda nam się uzbierać pełną kwotę lub chociaż większą jej część ❤ 

Dlatego jesli chcecie wesprzeć Zuzię w jej drodze do sprawności - będziemy ogromnie wdzięczni za każdą Twoją wplatę, która przybliży nas do upragnionego celu jakim jest zdrowie i sprawność naszego Aniołka 🙏 

https://zrzutka.pl/6sh9gk/s/yemhf2

W październiku udało nam się zapisać Zuzię na Turnus Logopedyczny tak zwaną 4-dniową indywidualną terapię edukacyjną. Codziennie przez 4 dni jeździłam z Zuzią poza Kraków na ok. 4 godziny terapii dziennie i muszę Wam powiedzieć że to był dla Zuzi bardzo wymagający turnus nawet się nie spodziewałam że będzie aż tak bardzo - na każdych zajęciach walczyła że swoimi ograniczeniami - musiała wykonywać zadania które z pozoru wydawały się proste (dla zdrowego dziecka) ale niestety nie dla niej! Bidulka zasypiała mi w aucie jak tylko wyjeżdzałysmy spod ośrodka i widać było ile trudu ją to kosztowało....

Koszt turnusu nas mocno powalił, bo kwota 4350,00zł obejmowała jedynie samą terapię: 3xzajecia (każde ponad 1h) przez 4dni - bez noclegu czy wyżywienia!!! 😱😔 Teraz przed nami kilka miesięcy pracy w domu nową metodą i okaże się czy Zuzia będzie chciała z nami współpracować... 

Jak widzicie ceny rehabilitacji i turnusów powalają na łopatki 😔🤷‍♀️ Niestety na chorobę Zuzi jaką jest Zespół Angelmana nie ma "cudownego" leku (mam nadzieję że niedługo będzie!) a tylko stała, intensywna i wielotorowa rehabilitacja potrafi czynić cuda....dlatego tak bardzo walczymy o każdą nawet najmniejsza umiejętność Zuzi....o każdy Turnus w którym może uczestniczyć 🤗

Z całego serducha dziękujemy Wam za pomoc ❤❤❤

Z wdzięcznością,

Zuzia z rodzicami 😇