W czwartek 4 stycznia w jednej chwili naszemu koledze i jego rodzinie zawalił się świat.

W miejscowości Międzyłęż k. Pelplina doszło do pożaru garażu przy budynku mieszkalnym, w którym zaparkowany był pojazd, a także składowany sprzęt którym nasz kolega dorabiał się przez całe życie.

Samochód, był w całości objęty ogniem, płomienie rozprzestrzeniły się na całą powierzchnię garażu powodując gwałtowne eksplozje opon i innych materiałów zgromadzonych w garażu.

Dzięki szybkiej reakcji strażaków udało się sprawnie ugasić pożar. Jednakże garaż oraz składowany w nim sprzęt, został całkowicie zniszczony.

Sprzęt składowany w spalonym garażu to dorobek całego życia naszego kolegi, który został doszczętnie zniszczony m.in. wyposażenie garażu podnośnik samochodowy, kompresor, spawarka, piły mechaniczne, klucze i wiele innych sprzętów. Garaż nie nadaje się do użytku..

Cały swój dorobek życia stracił w kilka chwil, dlatego chcielibyśmy mu pomóc materialnie jak i psychicznie, gdyż po pożarze jest bardzo przybity.

Z góry dziękujemy wszystkim ludziom dobrego serca.

DOBRO WRACA

Straż

OSP MAŁE WALICHNOWY