id: 6tnasj

Leczenie i wyżywienie malutkiej Dzidzi

Leczenie i wyżywienie malutkiej Dzidzi

Nasi użytkownicy założyli 1 226 312 zrzutek i zebrali 1 348 451 356 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności3

  • Bardzo powoli podnosimy się po śmierci Ginny. Trzęsiemy się nad Dzidzią, reagujemy paniką na jej każde kichnięcie (jest ich dużo), nie mówiąc o wymiotach (na szczęście nieczęsto).

    Ostatnia diagnostyka nie potwierdziła największej obawy: Dzidzia nie ma achalazji przełyku. To bardzo dobra wiadomośc. Nadal jednak nie wiemy, co jej jest. Dalsze, bardziej szczegółowe badania zaplanowane są na przyszły tydzień. Dzidex spędzi w lecznicy 12 h, nadziany kontrastem i fotografowany co chwila.

    Na razie robi masę, wypijając po dwie butelki mleka z odżywką za jednym zamachem i w przerwach wchłaniając rosołek. Usiłuje kraść miski starszym kotom, tłucze większe siostry, kocha siedzieć u człowieka na ramieniu i być smyrana po brzuszku.


    Z racji ciagłej diagnostyki i rosnacych potrzeb zywieniowych stale prosimy o wsparcie.

    AYBn72IumqhOYzcg.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Dzidzia i Ginny to dwie z czterech kocich siostrzyczek które, jeszcze ślepe, trafiły pod naszą opiekę na początku sierpnia.

Na początku wszystko było dobrze, potem zaczęły się problemy z jedzeniem.

Teraz, kiedy koteczki mają około 4 miesięcy, każdy posiłek kończy się wymiotami. Udaje się je nakarmić najczęściej mlekiem z butelki, czasem wymyślnie przygotowywyanym i podawanym jedzeniem na bazie mleka i mięsnych dodatków, ale każde karmienie wymaga starań i wysiłku, a dziewuchy nie przybierają na wadze, a nawet ostatnio chudną :(

Po wielu badaniach wszystko wskazuje na wadę genetyczną, skutkującą nieprawidłową budową przewodu pokarmowego. Czy i jak można ją leczyć, dowiemy się po kolejnym badaniu - RTG z kontrastem. Być może rozwiązaniem będzie operacja, a może pozostanie nam tylko opieka paliatywna, aby maluchy nie cierpiały.

Koteczki są cudowne: bystre, przytulaśne, przesłodkie i kochane. Chcemy dać im szansę na zdrowie, a jeśli to niemożliwe - na życie w jak największym komforcie, dopóki to ma sens.

Badania i leczenie są jednak bardzo drogie. Z powodu wymiotów i zachłystywania się małe mają ciągle nawracające infekcje dróg oddechowych. Kosztują też preparaty wzmacniające i mleko w proszku.

Dlatego zmuszeni jesteśmy prosić o wsparcie. Pomóżcie nam dać szansę tym dwu niezwykłym kocim chochlikom na dłuższe i lepsze życie!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 7

 
Anna
50 zł
 
Aneta Drabek
30 zł
 
Anna Klecun
300 zł
 
Emilia Stolz
50 zł
 
Luc.
50 zł
 
Siem
50 zł
 
Ola
100 zł

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!