Na leczenie dla Patrycji
Na leczenie dla Patrycji
Nasi użytkownicy założyli 1 253 173 zrzutki i zebrali 1 425 067 999 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Opis zrzutki;
"Mamo, zrób coś, żebym urosła..." - te słowa łamią mi serce za każdym razem… Wobec tej prośby jestem zupełnie bezradna! Operacja to nasza jedyna szansa na ratunek!
Patrycja jest wyjątkowa. W innej rzeczywistości, świat stałby przed nią otworem, niestety w starciu z poważną chorobą jesteśmy całkowicie bezradni, a Pati jest skazana na kolejne bariery i ból, który momentami staje się nie do wytrzymania…
Hipochondroplazja - ta diagnoza brzmi jednocześnie zagadkowo i przerażająco. Moja córka ma 11 lat i mierzy zaledwie metr. Choroba to nie tylko niski wzrost, ale także szereg powikłań, z którymi borykamy się każdego dnia… Moja nastoletnia córka cierpi na dolegliwości związane z bólem kręgosłupa, zmianami w biodrach czy szpotawością nóg. Brzmi banalnie? To tylko pozory…. Codziennie patrzę na cierpienie mojego dziecka i najbardziej boli mnie to, że nic nie mogę zrobić.
Chciałabym móc powiedzieć mojej córce, że to tylko etap przejściowy, że niebawem będzie po wszystkim, ale nie mogę jej okłamać. Nie mogę też ryzykować, że nie dotrzymam danej obietnicy, bo kwota, którą muszę uzbierać, by zawalczyć o przyszłość mojej córki jest ogromna. O Paley European Institute dowiedziałam się dość późno, ale to tam otrzymaliśmy nadzieję na widoczne zmiany. Lekarze zakwalifikowali Pati do operacji, zapewniając, że zmiana będzie widoczna i odczuwalna w codziennym funkcjonowaniu.
Naszym przeciwnikiem jest nie tylko choroba, ale też postępujący czas, bo w miarę rozwoju poszczególnych układów, przeprowadzenie operacji staje się coraz większym wyzwaniem dla lekarzy. Wiem, że decydując się na zabieg muszę zaufać najlepszym specjalistom. Ogromnej kwoty na pokrycie kosztów leczenia potrzebujemy jak najszybciej! Od zielonego paska zbiórki zależy wiele - przyszłość, sprawność, zdrowie (nie tylko fizyczne, ale też dobrostan psychiczny mojej córki).
Patrycja ma marzenia i ambicje - marzy o medycynie, możliwości nauki, rozwoju. Co jednak, jeśli już na starcie jej szanse są bliskie zera? Niski wzrost nie pozwoli jej nigdy dosięgnąć do stołu operacyjnego. Widzę w jej oczach łzy rozczarowania, smutku i złości, ale też ogromną determinację. Ona daje z siebie wszystko, intensywnie ćwiczy, stara się, dzielnie znosi ból.
A ja chciałabym jej dać to, co teraz wydaje się zupełnie poza naszym zasięgiem. Możliwości. Szansę. Proszę, podaj nam pomocną dłoń! Jeszcze nie wszystko stracone, nadzieja to wszystko, co w tym momencie mamy.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.