Witajcie Kochani. 

Mam na imię Gosia. W środę po południu/08.06.2022/ w drodze do sklepu Żabka na osiedlu Śląskim w Zielonej Gorze wraz z córką i naszą suczką Betą zostałysmy zaatakowane przez psa rasy Amstaff, który wyrwał się wlascicielowi. 

Skutkiem tego zdarzenia córka posiada 2 rany szarpane a nasza suczka zostala dotkliwie pogryziona. 

Z racji tego, że sama miałam wypadek w zeszłym roku i nie powróciłam jeszcze do pełnej sprawnosci- co wiąże się z brakiem możliwości powrotu do pracy więc budżet naszej rodziny jest troszkę "okrojony". Dla nas Beta jest jej pełnoprawnym członkiem. Przyjacielem naszych dzieci. Dlatego z całych sił chcemy zadbać o jej powrót do zdrowia.

Prosimy Państwa o pomoc w opłaceniu kosztów leczenia naszej suczki.

W obecnej chwili nasze wydatki na leczenie Bety wyglądają nastepujaco. 

- 60 zl na paliwo dla Pani która poswiecila swoj czas/za co serdecznie dziekujemy/ i zawiozła mojego męża z psem do Nowogrodu Bobrzanskiego/niestety w Zielonej Górze nigdzie nas nie przyjeto i nie udzielono pomocy psu/

-600 zl koszt wizyty w Nowogrodzie opatrzenie ran 

- kuracja antybiotykowa 70 zł dziennie

Jej długość zależy od postepow leczenia, gojenia sie ran itp

-150 zł wizyta 11.06.2022 -Beta porozgryzała szwy

-30zł opatrunek na łapkę

-43 zl koszta lekow

Faktura od Pani doktor zostanie wystawiona na zakończenie leczenia Bety.

Zbiórkę będziemy aktualizować i 

udokumentowane będą wszelkie wydatki na leczenie naszej Bety.

Reszte kosztów i leków bedziemy aktualizowac na bieżaco.

Z zalożonego celu nadwyżkę,która pozostanie przekażemy Zielonogórskim Bezdomniakom.

Dziekujemy całym Sercem wszystkim za Pomoc ❤