Bosman jest cudownym psem, który po 4 długich latach spędzonych w schronisku w Puławach wreszcie dostanie szansę na normalne życie. Trafił właśnie pod opiekę naszej fundacji i pojechał do domu tymczasowego, który udało nam się dla niego zorganizować. Dzięki Kasi i Edycie, które zdecydowały się podarować mu dach nad głową, Bosman zazna w końcu bliskości i zostanie otoczony należną mu opieką, również weterynaryjną.

Bosman to wyjątkowo miły, mądry i zwyczajnie dobry pies, który przez te wszystkie lata nie doczekał się nawet jednego telefonu w sprawie adopcji... Może jest za duży, może za stary, a może zbyt pospolity, żeby się komuś spodobać? Wierzymy jednak, że tak nie jest i teraz uda nam się odmienić jego los! Przed trafieniem do schroniska życie Bosmana raczej nie było usłane różami - prawdopodobnie stał gdzieś na łańcuchu, pilnując czegoś niebywale ważnego, pozbawiony możliwości zrealizowania swoich podstawowych potrzeb. Zdążył się zestarzeć i posmutnieć, w schronisku na co dzień sprawiał wrażenie pogodzonego ze swoim losem, jednak obiecaliśmy, że go zaskoczymy i sprawimy, że będzie jeszcze szczęśliwy. Odwdzięczymy się za wszystkie jego uśmiechy w naszą stronę i wynagrodzimy mu te wszystkie lata ponurej rzeczywistości, które ktoś inny mu wcześniej "podarował". 

Zbiórka powstała, aby zapewnić Bosmanowi możliwie najlepszą opiekę. Na utrzymanie go w domu tymczasowym składają się stałe wydatki, takie jak jedzenie i suplementy, a dodatkowo "na start" chcemy zapewnić mu podstawową opiekę weterynaryjną i diagnostykę, której nigdy nie miał oraz wygodne i porządne legowisko. Samo jedzenie (mięso i gotowane warzywa z owocami) to koszt około 600 zł miesięcznie, do tego suplementy, których zapas na jakiś czas kosztuje około 400 zł, legowisko 370 zł, musimy też doliczyć koszty badań i ewentualnego leczenia, czego nie jesteśmy w stanie dokładnie oszacować. Na początku Bosman na pewno będzie miał zrobione badanie krwi, RTG łap i kręgosłupa oraz USG jamy brzusznej, musi też pojechać do okulisty, ponieważ na jedno oko opada mu powieka, co jest efektem zapadniętej czaszki.

Przed nami dużo wydatków, ale są one konieczne do poniesienia, ponieważ umożliwią Bosmanowi godną emeryturę. Wierzymy, że z Waszą pomocą zapewnimy mu wszystko co potrzebne! Wiemy, że warto spróbować i zawalczyć o tego cudownego psa!

Z góry dziękujemy za pomoc dla Bosmana!