id: 6wsp83

Tosia umrze bez pomocy

Tosia umrze bez pomocy

Nasi użytkownicy założyli 1 158 295 zrzutek i zebrali 1 203 246 995 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności6

  • Vfueb8axM0bXfJzk.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Tosia to niespełna 10 miesięczna kotka adoptowana ode mnie pod koniec zeszłego roku.

Wczoraj napisali do mnie jej rodzice adoptujący ,że kotka choruje od dwóch tygodni. Nie je ,dużo pije,pojawiają się biegunki ..lekarz prowadzący wprowadził antybiotyki jednak nie zrobił badań krwi ani Usg..

Kiedy ,zasugerowano na kolejnej wizycie , że jest to niestety jedna z najgorszych chorób kocich właściciele się poddali . Na moje pytanie czy będą leczyć ,postanowili uśpić.

Coś we mnie pękło bo w domu mam jednego ozdrowieńca oraz drugiego kota który choruje na to samo i jest leczony.

Nie wiem w którym momencie podjęłam decyzję ,że nie pozwolę im jej uśpić. W ciągu najbliższych godzin podpisali zrzeczenie i zabrałam Tosię na badania .

Niestety nie chce być inaczej . W brzuszku już jest płyn ,do tego dochodzą objawy oczne czyli nierówne rogówki oraz jej zamglenie.

8XbA4PjoaG3nDSsM.jpglekarze nie mogli pobrać krwi do badań ..kotka jest tak wysuszona ,że krew nie chciała lecieć. Pani doktor próbowała w wielu miejscach ..Finalnie zabrano nam ją na chwilę i pobrano krew z żyły szyjnej. Nie starczy jej na wszystkie badania ale na najważniejsze tak. Testy Fiv/Felv są ujemne . Reszta wyników będzie stopniowo napływać w najbliższych dniach .

0AQKvhfz3jcwvyne.jpgCzy mam na jej leczenie ? Oczywiście ,że nie . Leczę już jednego kota dzięki wsparciu ludzi.

Myślę ,że nie powinnam brać na barki więcej niż jestem wstanie udźwignąć ale nie umiałam inaczej postąpić. Historia Olafa którego ludzie pomogli mi leczyć pokazała ,że warto dać szansę kociakom chorym na ta bezlitosną chorobę.

3YZIok5YaXPPfowS.jpg

Jest lek ,koty żyją ,przechodzą leczenie . Problem jest w finansach .

Proszę o pomoc w leczeniu Tosi . Nie mogę jednego kota leczyć a drugiemu tego odmówić. Nie starczy mi z leczenia jednego żeby leczyć drugiego.. Dajmy jej szansę której nie dali Ci którzy obiecali kochać i dbać o nią .

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 31

IS
Izabela
50 zł
SS
Spółdzielnia Socjalna Parasol
100 zł
SK
Svitlana
70 zł
AB
Anna Bohush
50 zł
ID
Iwona Dos
100 zł
Sylwia
15 zł
ZZ
Zofia Ziębolewska
50 zł
AB
Alina
500 zł
KS
Katie
200 zł
MD
Monika Dudek
70 zł
Zobacz więcej

Komentarze 3

 
2500 znaków