Mikuś ma dziecięce porażenie mózgowe. Gdy miał 4 lata, pojawił się w naszej rodzinie i stał się naszym kochanym synkiem, bratem i wnukiem. Połączyła nas miłość i więzy prosto z serca! Każdy dzień wypełniony jego uśmiechem i radością daje nam siłę do walki o dobro i zdrowie Mikołajka!

Przez pierwsze 3 lata życia przeszedł wiele cierpienia... miał odleżyny i przetaczaną krew z powodu ciężkiej anemii zagrażającej życiu (nie był odpowiednio odżywiany), później musiał przejść zabieg usunięcia prawie wszystkich zębów mlecznych z powodu głębokiej próchnicy... Przede wszystkim jednak brakowało mu czułości i miłości.

Dzięki zaangażowaniu pierwszych opiekunów z zawodowej rodziny zastępczej aktualnie Mikuś chodzi, jednak ma duże problemy z równowagą i często się przewraca. Jego rozwój ogólny jest opóźniony. W miarę możliwości dokładamy wszelkich starań, by pomóc mu rozwinąć skrzydła. Codziennie chętnie pracuje ze swoją mamą w domu w zakresie terapii pedagogicznej, korzysta także z zajęć specjalistycznych - w sumie 2-3 h w tygodniu pracuje z różnymi specjalistami. Jednak to nadal za mało... Dzieci z hemiplegią (niedowładem jednostronnym ciała) powinny realizować codzienną rehabilitację, aby uzyskać zdecydowany progres rozwoju. Naszym celem jest także wyrównanie ogromnego zaniedbania środowiskowego z wczesnego dzieciństwa.

Przed nami moment przełomowy - rozpoczęcie edukacji przedszkolnej od 1 września 2023 roku. Pozostało tylko kilka miesięcy, a nam zależy, aby Mikuś był do tego etapu jak najlepiej przygotowany. Dlatego chcielibyśmy zapewnić mu intensywne działania w okresie wakacji: trzy dwutygodniowe turnusy rehabilitacyjne stacjonarne realizowane w Łodzi (w okresie od czerwca do sierpnia - w sumie 20 h zajęć w każdym turnusie). Koszt każdego z nich to 3000 zł. Mamy już sprawdzonych terapeutów, którzy znają potrzeby Mikołaja i nawiązali z nim budujące relacje, co zapewni maksymalnie najlepszą możliwą kompleksową rehabilitację (fizjoterapia, terapia wzroku, terapia integracji sensorycznej, terapia mowy).

Pomimo tylu przeciwności losu i ogromnie przykrych doświadczeń Mikuś jest niezwykle pogodnym i empatycznym chłopcem. Pragniemy z całego serca odmienić jego życie! Sami jednak nie zdołamy sfinansować kosztów turnusów. Prosimy o pomoc i bardzo dziękujemy za choćby najdrobniejszą wpłatę, każda kwota jest dla nas bezcenna.

Ewa i Przemek