Wsparcie leczenia
Wsparcie leczenia
Nasi użytkownicy założyli 1 159 171 zrzutek i zebrali 1 203 783 255 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Kochani postaram się przesyłać jak najwięcej informacji szczególnie dotyczących naszego leczenia. Jak sama nazwa tego miejsca mówi aktualności więc do dzieła....
Jak już wiecie z treści opisu i załączonych aktualnych i autentycznych zdjęć oboje z Tomkiem podejmujemy nierówną walkę o zdrowie a nawet życie z chorobami , które nas dotknęły. Nie jest łatwo ciągle wyjazdy do kliniki,szpitale... Niekończące się oczekiwania co będzie dalej, wyniki badań i o ile z moim nowotworem coś można jeszcze zrobić i wierzę że tak będzie to niestety utrata wzroku męża jest nieodwracalna 😢 . Patrząc z boku możecie powiedzieć ,że pora się do tego przyzwyczaić ale to nie jest takie proste. Mąż od 16 roku życia pracował,nie użalał się na to że nie widzi jak inni nie poddawał się nie czuł się gorszy inny. Obecnie nie może podjąć pracy ( brak ofert pracy dla niewidomych) do tego wszystkiego doszło uszkodzenie wątroby , byliśmy w piątek w poradni hepatologicznej lekarz potwierdził , że stan jest poważny a coś więcej powie po otrzymaniu dalszych wyników. Dlatego już teraz dziękujemy za KAŻDĄ otrzymana pomoc i prosimy o ile to możliwe o dalsze wsparcie.
Z wyrazami szacunku Sylwia i Tomasz Wojnarowscy
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Mam na imię Sylwia w tym miesiącu skończyłam 50 lat. Wiele osób twierdzi , że to dobry czas na odkrywanie swoich pasji na życie pełną piersią. Dla mnie czas urodzin połączył się z diagnozą złośliwy nowotwór piersi drugiego stopnia. Zaczęło się banalnie telefon z poradni zachęcający do skorzystania z darmowej Mammografii , postanowiłam wykorzystać tę szansę chociażby ze względu na bardzo wysokie obciążenie genetyczne chorobami nowotworami w najbliższej rodzinie. Piątkowy poranek dzień jak co dzień rodzina, dom , praca w trakcie tego owe badanie, wykonując je miałam na uwadze możliwość usłyszenia tej" niechcianej " diagnozy , ale z nadzieją w sercu że może jednak będzie wszystko OK. Wynik miał być za trzy tygodnie jak się okazało był już w poniedziałek z informacją , że niestety jest guz i muszę pilnie zrobić rozszerzoną diagnostykę USG , biopsja nie pozostawiły złudzeń słowa lekarki " Złośliwy nowotwór piersi" brzmią mi w uszach każdego dnia. W środowisku rodziny, przyjaciół i osób ,które mnie znają uchodze za osobę silna, walczącą , osobę dla której nie ma rzeczy nie możliwych. Staram się być taką nadal wiem ,że rak to nie wyrok i nie mogę się poddać muszę walczyć nie tylko dla siebie, ale też dla mojej cudownej rodziny i przyjaciół którzy wspierają mnie na każdym kroku. Nie jest to łatwa walka prócz nowotworu choruje również na astmę, Pohp,cukrzycę , nawracające zapalenie żył głębokich oraz polineuropatię.
W codziennej walce o życie i zdrowie wspiera mnie syn oraz mąż Tomasz, który w tym roku w wyniku genetycznej choroby oczu strącił całkowicie wzrok a co za tym idzie pracę. W tym miesiącu rozpoznano u niego uszkodzenie wątroby i śledziony. Nie jest nam łatwo prosić o wsparcie do tej pory to my pomagaliśmy innym teraz życie zmusiło nas do zwrócenia się do Państwa z prośbą o pomoc. Wiemy że w dzisiejszych czasach nikomu się nie przelewa dlatego tym bardziej jesteśmy wdzięczni za każdą nawet najmniejszą pomoc.
Dziękujemy za zrozumienie i chęć pomocy wszystkim,dla których los naszej rodziny nie będzie obojętny.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Kochani BARDZO DZIĘKUJEMY za każdą formę wsparcia jesteście CUDOWNI 💕