Darek, nasz przyjaciel, ma wielkie serce. Zawsze gotowe do pomocy. Wybuch wojny na Ukrainie i dramatyczna sytuacja naszych wschodnich sąsiadów, bardzo go dotknęły. Zaangażował się całym sobą, by wesprzeć ukraińskie rodziny. Razem z przyjaciółmi zorganizowali zbiórkę potrzebnych rzeczy i wozili je do Gródka pod Lwowem. W drodze powrotnej zabierali ze sobą uchodźców, głównie mamy z dziećmi.

Podczas jednej z podróży, 4 marca, w Rzeszowie, Darkowi zepsuł się samochód - Chrysler Voyager. Musiał zostawić go na miejscu, około 800 km od domu.

Koszt wymiany silnika, razem z olejem, filtrami i robocizną + podróż w obie strony to ok. 5000 zł.

Chcemy wesprzeć Darka, aby mógł już teraz zapłacić za naprawę i przyprowadzić auto do Koszalina. Zachęcamy Was gorąco do zrzutki. Każdy dar się liczy! Każdy dar ma znaczenie! Jesteśmy pewni, że dzięki naszej pomocy, Darek będzie działał dalej, z jeszcze większą siłą i radością!