Bez nas nie dadzą rady

Szczecin International School od wielu lat angażuje się w akcje charytatywne, przez 13 lat pod swoją opieką miała konia Jaśmina, wykupionego z rzeźni, który niestety odszedł od nas w tym roku.

Jaśmin był dla nas symbolem krzywdzonych zwierząt i ku jego pamięci organizujemy pomoc zwierzętom, szczególnie doświadczonym przez los. Tym razem postanowiliśmy w świątecznym okresie wesprzeć cierpiące i marznące psy i koty, w wielu przypadkach ofiary toczonej wojny, z niepaństwowego przytuliska Mariny pod Dniepropietrowskiem.

Sytuacja psów i kotów na Ukrainie jest tragiczna. Nie istnieje pomoc państwowa i bezpańskie istoty żyją na ulicach potrącone, bez kończyn, z otwartymi ranami, wygłodzone. Wiele psów posiada rany po postrzałach, są pocięte nożem, poparzone… Takimi właśnie przypadkami zajmuje się Marina.

Jej historia ma początek w 2010 roku. Zaczęła od sterylizowania bezdomnych zwierząt, potem te najbiedniejsze lokowała w płatnych domach tymczasowych. Z czasem zaczęło ich bardzo przybywać i nadszedł moment na zakup ziemi (2013r.). Przytulisko składa się z 63 kenneli dla psów, przedszkola dla szczeniąt, obszaru na kwarantannę oraz schroniska dla kotów. To miejsce jest jedyne w okolicy milionowego miasta oraz wielu okolicznych wsi i miasteczek.

Schronisko utrzymywane jest ze wsparcia finansowego darczyńców oraz dzięki pracy wolontariuszy. Brakuje wszystkiego. Wszystkie psy, które tu trafiają umierały ,na ulicy, innym nie jest już w stanie pomagać, przy takiej liczbie bezdomnych. W tej chwili znajduje się u niej około 370 psów i 100 kotów. Marina kupuje dla nich resztki z rzeźni w cenie 1 euro za 2 kilo i sama im gotuje. Zarabia 200 euro miesięcznie, ucząc angielskiego, a koszty życia wcale nie są wiele niższe niż te w Polsce.

Nadchodzi mroźna zima, a liczne staruszki i niepełnosprawne psiaki bardzo źle znoszą mrozy. Jest jedno pomieszczenie, w którym można je trzymać, ale już naprawdę brakuje w nim miejsca. Wielkim priorytetem jest budowa skromnego boksu, izolowanego, na najgorsze mrozy dla tych najsłabszych.

Celem tej zbiórki jest uzbieranie kwoty na pilną konstrukcję pomieszczenia ogrzewanego dla najsłabszych zwierząt oraz przekazanie nadwyżki na wszelkie inne potrzeby podopiecznych.

Stańmy u boku Mariny w tej szlachetnej walce z codziennością…

Pierwsza wpłata dokonana na tej zbiórce pochodzi ze szkolnego funduszu Jaśmina.

They need us

For many years, Szczecin International School has been involved in a charity - for 13 years we took care of our horse, Jasmin, who we saved from the slaughterhouse, but who unfortunately passed away this year.

For us, Jasmin was a symbol of animals who had been hurt and it is in his remembrance that we now organise a new intiative to help others negatively affected by life. At this time, during the Christmas period, we have decided to support suffering and freezing dogs and cats, many being war victims, from a ‘home-run’ shelter at Marina’s, in Ukraine near Dnipro.

Animals have a very tough life in Ukraine. There is no state-guraranteed care, the animals are extremely hungry, homeless creatures often hit by cars, some lack limbs and have open wounds. Most dogs have gunshot wounds, slashes, burns... these too are being taken care of by Marina.

Her story started in 2010. She began by neutering animals, slowly offering the most needy ones places at paid pet hotels. With time the number of animals kept growing and Marina had to buy a piece of land (2013). Her shelter consists of 63 dog kennels, a puppy pen, two quarantine boxes and a cat shelter under construction. This is the only animal refuge near a huge city with one million inhabitants and the numerous villages and towns around it.

The shelter can only exist thanks to private donations and the work done by volunteers. There is a need for everything. All the dogs who come here have been dying on the streets, those in ‘better condition’ can’t receive help, as there are too many in need. Currently there are 370 dogs and 100 cats at the shelter, Marina can only afford to buy leftovers from the slaughterhouse for one Euro per two kg and cooks them herself. She earns 200 Euros per month teaching English, the cost of living in Ukraine being almost comparable to that in Poland.

A cold winter is coming and many elderly or disabled dogs don’t cope well with the cold. There is one room at the shelter, where they can be kept, but it is too small and there is no space for everyone. It is a huge priority to build a simple but isolated box for the chilly days, for the weakest ones.

The aim of this fundraising project is to collect money for the construction of a warm area for weak animals, all the money remaining will sponsor other needs at the shelter.

Let’s accompany Marina on her noble path…

The first donation comes from the school's Jasmin fund.

Strona na FB / Facebook Profile

Facebook