Cześć!

Mam na imię Martyna Łokaj, mam 18 lat i chodzę do Liceum Ogólnokształcącego im. Gen. Dezyderego Chłapowskiego w Bolechowie. Pisanie poezji to dla mnie coś więcej niż hobby — to sposób, w jaki opowiadam świat, który często jest zbyt skomplikowany, by wyrazić go zwykłymi słowami. Wiersze pozwalają mi zatrzymać chwilę, nazwać emocje i podzielić się nimi z innymi. Poezja to mój sposób na zrozumienie siebie i otaczającej mnie rzeczywistości. Teraz chcę zrobić kolejny krok i podzielić się tym, co noszę w sercu, z Wami.

Rok temu zajęłam 1 miejsce w konkursie "Jednego wiersza” oraz 2 miejsce w konkursie "Manufaktura Słowa" organizowane przez Młodzieżowy Dom kultury nr. 2 w Poznaniu. Niedawno dostałam wyróżnienie w konkursie na "Książkę wartą wydania” organizowanym przez Wydawnictwo Poligraf, którego nagrodą jest promocja książki ale nie jej wydanie. Jest to dla mnie wielka szansa lecz…

Stoję przed ogromnym wyzwaniem – chcę wydać swój pierwszy tomik poetycki. To zbiór wierszy, które są zapisem moich emocji, moich tęsknot, radości, momentów zwątpienia i odkrywania siebie na nowo. Każdy wiersz to fragment mojej duszy, który chcę przekazać dalej. Ten tomik to nie tylko książka – to historia młodej osoby, która próbuje odnaleźć swoje miejsce w świecie.

Dlaczego proszę o wsparcie?

Wydanie książki to dla mnie ogromne wyzwanie finansowe. Koszt druku pierwszych 300 egzemplarzy oraz 300 kolejnych to około 10 tysięcy złotych – suma, której sama nie jestem w stanie pokryć. Nie planuję wielkiej promocji ani przedsprzedaży, ponieważ chcę, aby ta poezja była dostępna przede wszystkim dla tych, którzy naprawdę jej potrzebują, a nie by była tylko kolejnym produktem na rynku. Dzięki Twojemu wsparciu tomik będzie mógł trafić nie tylko do czytelników indywidualnych, ale także do aż 15 bibliotek narodowych — miejsc, które gromadzą i chronią literaturę, zapewniając, że moja poezja przetrwa próbę czasu i będzie dostępna dla przyszłych pokoleń.

Dlaczego Twoja pomoc jest ważna?

Twoje wsparcie to dla mnie coś znacznie więcej niż tylko finansowa pomoc. To dowód na to, że wierzycie w młode talenty, że chcecie dać szansę początkującym twórcom, którzy często mają wiele do powiedzenia, ale brakuje im środków, by to zrobić. Dzięki Tobie mój tomik nie zostanie tylko kolejnym zapomnianym projektem, lecz stanie się rzeczywistością – dzięki Twojej pomocy będę mogła przekazać innym słowa, które mogą leczyć, łączyć ludzi i dawać nadzieję. Jest to niesamowicie ważne w świecie, gdzie rządzi internet i social media.

I jeszcze jedno…

Pisanie poezji to dla mnie coś znacznie głębszego niż tylko tworzenie tekstów. To mój sposób na radzenie sobie z tym, co trudne – emocjami, które często trudno wyrazić na co dzień. Każdy wiersz jest dla mnie osobistym aktem odwagi, chwilą szczerości wobec samej siebie i innych. Wsparcie, które otrzymuję, to dla mnie nie tylko pomoc materialna, ale przede wszystkim znak, że ktoś wierzy w to, co robię, i że moja twórczość ma sens. To siła, która pozwala mi iść dalej, nawet kiedy droga jest wyboista i pełna niepewności.

Dziękuję Ci, że jesteś ze mną na tej drodze i rozumiesz, jak ważne jest to, co robię. Każda złotówka, którą wpłacisz, przybliża mnie do chwili, gdy mój tomik „Tam, gdzie zaczyna się szept” trafi w ręce czytelników – ludzi, którzy być może odnajdą w moich wierszach część siebie, a także do bibliotek narodowych, które zachowają tę poezję na zawsze.