Aktualizacja:

Bardzo wam dziękuję, zrzutka osiągnęła już cel finansowy! Czy można dalej wpłacać? Tak :) Nadwyżkę przeznaczę na szczepienia (w Ugandzie jest wymagane szczepienie na żółtą febrę - koszt 300-400 zł, ale są też zalecane dodatkowe szczepienia na inne choroby) oraz wsparcie fundacji Misja Afryka, gdzie będzie większość naszych działań. Bardzo wam dziękuję za dotychczasowe wsparcie ❤️

Nazywam się Natalia Bobowik. 13 lat temu poznałam Jezusa osobiście, oddałam Mu swoje życie i zapragnęłam Go naśladować. I mam wrażenie, że Bóg szczególnie włożył mi w serce dzielenie się ewangelią z napotkanymi ludźmi, również tymi na drugim końcu świata.

24 lutego 2025 lecę do Ugandy na 2-tygodniowy wyjazd misyjny. Wyjazd jest organizowany przez Agatę Strzyżewską https://agatastrzyzewska.com/. Jego głównym celem wsparcie działań fundacji Misja Afryka https://misjafryka.wordpress.com/ prowadzonej przez Honoratę i Piotra Wąsowskich.

Bardziej szczegółowo:

• będziemy pomagać w prowadzeniu zajęć dla dzieci i młodzieży (pogadanki, zajęcia biblijne, gry i zabawy),
• będziemy dzielić się ewangelią na ulicach, w szkołach i kościołach
• będziemy rozmawiać z lokalnymi mieszkańcami, modlić się o nich i ich potrzeby, mądrze ich wspierać.

Chcemy po prostu być z ludźmi, kochać ich, opowiadać im o Jezusie i motywować do zmiany (zarówno duchowej jak i życiowej).

Uganda to jeden z najbiedniejszych krajów afrykańskich, gdzie dochód narodowy brutto na jednego mieszkańca wynosi około $60 miesięcznie (200 zł miesięcznie). Działania fundacji obejmują wsparcie sierot, samotnych matek i wdów, finansowanie edukacji dzieci, zmniejszanie bezdomności i bezrobocia.

Bez Twojego wsparcia mój wyjazd nie będzie możliwy. Od roku mam niestabilną sytuację zawodową, co spowodowało, że nie mam oszczędności, które mogę przeznaczyć na ten wyjazd. Natomiast już od roku mam Ugandę w sercu i wierzę, że mam być uczestnikiem tego wyjazdu.

Pieniądze zostaną przeznaczone na bilet lotniczy oraz koszty noclegu i wyżywienia - będziemy stacjonować w miasteczku Kyenjojo.

Jest to mój drugi wyjazd misyjny za granicę. 1,5 roku temu byłam 3 tygodnie w Argentynie, gdzie razem ze wspólnotą Servidores mogłam odwiedzać najbiedniejsze dzielnice Buenos Aires.

Pobyt tam, ludzie i ich historie utwierdziły mnie w tym, że nie zmienię całego świata, ale Bóg może użyć mnie, aby kogoś dotknąć, pokrzepić i dać nadzieję.

Dziękuję za Twoje wsparcie. Twoja nagroda w niebie się powiększa :)

Ściskam,

Natalia