id: 722hxz

Opieka nad zwierzętami w Tulisku

Opieka nad zwierzętami w Tulisku

Nasi użytkownicy założyli 1 190 904 zrzutki i zebrali 1 255 885 555 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2

  • Dzięki Waszemu wsparciu dzisiaj 9-letni królik Hodor pojechał na kolejną rutynową korektę zębów. Zęby Hodora z powodu trudnej przeszłości, w której był nieprawidłowo karmiony, nie ścierają się tak, jak powinny. Kiedy przerastają, ich ostre brzegi ranią mu policzki i język od środka i uniemożliwiają jedzenie. Żeby Hodorek nie cierpiał, musi mieć wykonywaną taką korektę co 3-4 miesiące. Dzisiaj znów przeżył wizytę u stomatologa. Ząbki zostały spiłowane, a jeden niepokorny odrastający korzeń usunięty. Zęby królików rosną całe życie i to czasem przysparza im kłopotów. Na szczęście Hodor obudził się po narkozie wziewnej w dobrej formie, a swoją frustrację wyraził przekopując przez całą drogę powrotną kocyk w transporterze. Już jest połączony ze swoim króliczym przyjacielem, Czosnkiem i wrócili obaj do chrupania ziół. Zdrowia, Hodorku! Wraz z Hodorem dziękujemy Wam za wsparcie w opiece nad nim i jemu podobnymi specjalnymi pacjentami w Tulisku.rtOTkkgYuxjNmXrl.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

W Tulisku pod moją opieką żyje 15 kur, 2 gęsi, 2 baranki, 3 pieski, kot i 2 króliki. Dom, w którym ta pocieszna ekipa znalazła ostoję, otaczają warmińskie łąki i lasy. Nazwałam to miejsce Tuliskiem. Tulę w nim stworzenia, które potrzebowały schronienia, opieki i leczenia, zanim tu trafiły. Teraz są tulone, najedzone, leczone i zaopiekowane. Zajmuję się nimi sama.

Wkrótce moje urodziny. Najpiękniejszy prezent urodzinowy, jaki mogłabym dostać w tym roku, to większe poczucie bezpieczeństwa. Nie wyobrażałam sobie, że będę w pojedynkę troszczyć się o 24 zwierzęta i stary, 102-letni dom. I o siebie samą, bo od mojego zdrowia i sił zależy dobrobyt moich podopiecznych.

Wszystkie zwierzęta w Tulisku są uratowane z opresji albo adoptowane. Każdy z mieszkańców ma swoją unikalną historię. Jest im tu dobrze, ale wielu z nich z powodu wieku albo kruchego zdrowia potrzebuje więcej niż dachu nad głową, jedzenia i wody. Niektórzy wymagają zaawansowanej opieki weterynaryjnej, leków, specjalistycznej karmy i suplementów.

Są takie miesiące, że martwię się, czy zdołam im to zapewnić. W kolejce czekają też ulepszenia dla nich - wybieg dla króliczków, zabezpieczenia przed drapieżnikami, dokończenie stawu dla gęsi, ocieplenie budynku na zimę.

Na wsi jest tak, że w maju myśli się już o nadchodzącej zimie. Ta zima będzie naszą pierwszą w okrojonym składzie. Czekają mnie zakupy podgrzewaczy wody, materiałów izolacyjnych, umocnień woliery, zimowej paszy dla baranków i ptaków. Myślę o tym już teraz.

Zapraszam Was do wzięcia udziału w zrzutce na opiekę nad mieszkańcami Tuliska. To, co zostanie tu zebrane, w całości będzie przeznaczone na jedzenie, lekarstwa, suplementy, remont pomieszczeń i wolier dla tuliskowych zwierzaków. Dziękujemy z całego serca za Wasze wsparcie - ja i moja pierzasto-futrzasto-sierściasta banda :)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 39

BN
Bar Naba
30 zł
EW
Basia
50 zł
UL
ulv
1 234 zł
MK
Marta
50 zł
KA
Kasia
10 zł
EK
Emilia Kajzler
50 zł
RA
z kapelusza Święta Muzyki nad Łyną
60,51 zł
 
Dane ukryte
1 200 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
50 zł
EC
Elżbieta Chojna
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!