Cześć, mam na imię Ewelina. Jestem spełnioną mamą trzech córek. Tosia i Zuzia to czteroletnie bliźniaczki, a starsza od nich o dwa lata, to Oliwka. I w sumie to o niej i dla niej ta cała historia. Oliwkę adoptowaliśmy z mężem, gdy była niemowlakiem. Jest naszym słońcem, które rozpala nas każdego dnia. Jest wzorowym zerówkowiczem;), kochaną siostrą, wnuczką, kuzynką. Ma 6 lat i myśle sobie, że nadszedł ten moment, żeby nasza córka poznała swoją historię. Trudny temat, bardzo delikatny i wymagający czasu. Od dawna w mojej głowie dojrzewał pewien plan, aby napisać krótką bajkę, w której byłby zawarty wątek adopcji. Z pomocą szwagierki, która jest świetnym grafikiem, stworzyłam Zaczarowany Las. Jest to książeczka o nas, o naszej historii. Oliwka jest nią oczarowana. Wydrukowałam jeden egzemplarz specjalnie dla niej. Czytamy codziennie i razem odkrywamy naszą tajemnicę.

Jednak mam jeszcze jedno ogromne marzenie. Chciałabym, aby Zaczarowany Las ruszył dalej w świat. Pisałam do wielu Wydawnictw i niestety pojawiła się przeszkoda, której sama nie pokonam. Aby wydać książeczkę w przynajmniej 200-300 egzemplarzach( na początek), dodając do tego korekty grafików i wszelką pomoc ze strony Wydawnictwa, potrzebuję wkład własny w kwocie ok 15tyś zł. Postanowiłam założyć tę zrzutkę i liczyć na cud. Przecież marzenia trzeba mieć i je spełniać!

A jeśli się uda, to będzie piękny początek czegoś, czego do tej pory nie znalazłam na półkach w księgarni. Pomóżmy razem wszystkim przedszkolakom, rodzicom adopcyjnym, dziadkom, ciociom i wujkom poznać świat adopcji!

Pozdrawiam!

Ewelina