Na nowy start dla psa, który wyrwał się piekłu
Na nowy start dla psa, który wyrwał się piekłu
Nasi użytkownicy założyli 1 226 276 zrzutek i zebrali 1 348 334 983 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Co wolno psu w Rumunii?
Wolno mu głodować.
Wolno mu rodzić miot za miotem.
Wolno mu się bać.
Wolno mu umierać.
A to ostatnie jest niestety najczęściej powolnym konaniem. Często z ręki człowieka, nigdy przy użyciu litościwego zastrzyku, bo ten kosztuje, a pies w Rumunii nie jest wart choćby pół leja. Są ich tam tysiące, bo od dawna nie ma żadnego programu do walki z bezdomnością.
A najgorsze jest to, że zanim zabierze się im życie, pozbawia się ich czegoś najcudowniejszego - psiej natury. Bezwarunkowej miłości do człowieka, bezustannej gotowości do zabaw i radości z każdej chwili. Psy w Rumunii boją się ludzi, nie wiedzą co to zabawa, a jedyne chwile radości to te, kiedy głód jest mniej dotkliwy niż zwykle.
Wciąż nie potrafię Wam powiedzieć jak pomóc psom w tym kraju. Ale wiem jak pomóc temu jednemu. Widoczna na zdjęciu suczka zaznała głodu, zimna i ludzkiego okrucieństwa, ale na szczęście kiedy pojawił się człowiek zaufała jeszcze raz i wsiadła z nim do samochodu, który wywiózł ją daleko od tego wszystkiego, co kradnie psie dusze.
Suczka ta, jeszcze bezimienna, waży 19 kilo i wciąż jest naiwnym, pragnącym kontaktu z człowiekiem szczeniakiem. Mimo wszystkich traum, jakie trzeba z nią przepracować (bardzo lękliwa wobec... wszystkiego; bardzo pazerna z powodu niedojadania; bardzo dzika) ma szansę być normalnym psem, bo jeszcze nie zdążyli jej tam złamać.
Szukamy dla niej domu, choćby tymczasowego, bo nie może u nas zostać. Chciałabym też ją zabezpieczyć finansowo na początek, zanim znajdziemy jej prawdziwy dom, gotowy ponieść koszty jej utrzymania. Każda złotówka się przyda!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymajcie się tam dzielnie!