Witam Wszystkich ! 

W tym roku postanowiłam wziąć udział w tegorocznej edycji szlachetnej paczki i wraz z moimi znajomymi pomóc wybranej rodzinie :)

Po przeczytaniu kilku historii wybrałam Pana Marka z Tłuszcza, który po „błędzie młodości” porusza się na wózku inwalidzkim. 

Poniżej historia Pana Marka: 

Pan Marek skończył szkołę zawodową. Następnie został powołany do wojska. Po odbyciu służby miesiąc odpoczywał a następnie poszedł do pracy. Po miesiącu doszło do feralnego wypadku. Tak jak wielu młodych pewnego upalnego dnia postanowił skorzystać z kąpieli. Skoczył z mostu do wody. Niestety złamał kręgosłup. Od 40 lat ma tylko sprawne ręce. Jednak bardzo się z tego cieszy. Dzięki nim może być niezależny na tyle, że porusza się na wózku, sam robi sobie śniadania i kolacje, rozpala nawet w piecu. Trudność teraz pojawiła się gdyż popsuł się wózek. Jest on konieczny do jakiegokolwiek funkcjonowania. 

Pan Marek jest osobą bardzo pogodną. Stara się jak tylko to możliwe być samodzielny i niezależny. Bardzo krępuje go pomoc innych, która coraz bardziej staje się konieczna. Zaczynają niestety ,,wysiadać" kolejne narządy. Ma założony cewnik i problem z wypróżnianie. I teraz kłopot z którym nie może sobie poradzić - brak wózka.

Potrzebujemy:

Wozek inwalidzki Breezy UNIX- cena 600 zł

za pozostałą kwotę zostanie kupiony materac przeciwodleżynowy . Jeśli się uda zebrać większą kwotę , wtedy pozostałe środki zostaną przeznaczone na resztę potrzebnych rzeczy .

Dziękuję za wszystkie wpłaty !! :)