Dzisiaj to proszę o pomoc dla Taty!

A więc zacznę od początku -

Lipiec 2022,cieplo ,niepozornie , tatę bolą plecy,nie znamy przyczyny, mając Tata problemy kardiologiczne akurat trafił do szpitala na serce,ale ból w plecach nadal był ,CRP rosło! Nagle Pani doktor stwierdziła, że trzeba przy takim CRP zbadać nerki,i to byla słuszna decyzja.Doznaliśmy szoku po diagnozie -martwica nerki,chcieli usuwać 😪 jakimś cudem nerka zaczęła pracować i jest już dobrze,strach minął.

Niestety nie na długo,tego samego roku październik -ostra niewydolność oddechowa i śpiączka .Wyszedł Tata i tym razem z tego.

Styczeń 2023-kolejny dramat ze zdrowiem Taty -tym razem udar prawostronny.

Niestety odbiło sie na sprawności,wzroku oraz samodzielności.Czerwiec 2023 -kolejny udar.No cóż -poradzimy sobie, postawimy tatę na nogi,wiele wyrzeczeń, pieniędzy,troski udało sie na tyle,ze Tata mógł sam isc do kuchni i sobie wyciągnąć cos z lodówki, nadal wymagał opieki przy posiłkach,podaniu leków, kąpieli, wyjściu na spacer,no gorzej chyba być nie może.

Po tych wszystkich przejściach Tata jest niepełnosprawny w stopniu znacznym.

Niedługo trwała nasza radości.Rok 2024 również rozpoczął sie fatalnie -Drugiego stycznia Tata stracił równowagę, przewrócił sie i złamał biodro 😪 Konieczna operacją,a że tata ma chore serce, operacja była przy znieczuleniu od pasa w dół.No i tu zaczyna sie długa, kosztowna rehabilitacja aby wróciła sprawność chociaż taka jak przed zlamamiem.

Dlatego proszę Was ludzie o dobrych sercach o pomoc w tej nierównej walce o powrót Taty do zdrowia.