STOP glejakowi! Walczymy o powrót Bartusia do zdrowia!
STOP glejakowi! Walczymy o powrót Bartusia do zdrowia!
Nasi użytkownicy założyli 1 158 783 zrzutki i zebrali 1 203 576 564 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Bartuś to najdzielniejszy w wojowników, który bohatersko walczy z glejakiem od ponad roku. Pytany o samopoczucie, zawsze z uśmiechem mówi, że jest OK! Nigdy nie pozwala sobie na chwile słabości, chce być traktowany, jak inni - bez taryfy ulgowej. Mimo tak ciężkiej choroby, często złego samopoczucia- nie narzeka.
Bartek to cudowny uczeń, wspaniały kolega, najlepszy przyjaciel. Miał mnóstwo dziecięcych marzeń- chciał zostać piłkarzem. Uwielbiał grać w piłkę, czytać, rozwiązywać zadania matematyczne. Choroba odebrała mu marzenia i zostawiła jedno- by być zdrowym.
Bartka historia zaczęła się rok temu, gdy po zaobserwowanych objawach, tomograf wykazał rozległy guz wzgórza. Rozpoczęła się dramatyczna walka o jego zdrowie. Najpierw leczenie w Katowicach, potem w Centrum Zdrowia Dziecka Warszawie, gdzie zaproponowano inny schemat leczenia. Niestety nie dał on odpowiednich skutków, a objawy choroby zaczęły się pogłębiać. Zdecydowano nawet o podaniu mocniejszej chemii, jednak okazała się nieskuteczna. Bartek miał bardzo duże problemy ze wzrokiem, słuchem, pamięcią, nie potrafił poruszać lewą nogą i ręką. Konieczna była jak najszybsza operacja usunięcia guza, który zaczął atakować pień mózgu. Ryzykownej operacji podjęli się lekarze w klinice w Tubingen. Niestety potwierdziły się przypuszczenia, że guz ma wyższą złośliwość. Udało się usunąć prawie 60% masy guza, co sprawiło, że Bartuś może być dopuszczony do dalszego leczenia.
Lada dzień rozpocznie radioterapię i chemioterapię. Pozostaje kolejny raz mocno wierzyć, że uda się zatrzymać rozwój guza. Pomimo, że rokowania kolejny raz nie są zbyt optymistyczne, wierzymy, że w końcu uda się zniszczyć całkowicie guza.
Dalsze leczenie, wyjazdy do Warszawy- to olbrzymie koszty dla Jego Rodziców. Potrzebne są środki na opłacenie 6- tygodniowego pobytu w Warszawie, na rehabilitację, na preparaty dedykowane dla pacjentów napromienianych.
Dlatego bardzo prosimy o pomoc w zbiórce środków na dalsze leczenia Bartka!!! Niemieccy lekarze otworzyli mu drogę do kolejnego etapu leczenia, dali nadzieję i siłę do dalszej walki. Prosimy- pomóżcie w tej walce! Każda złotówka przybliży Bartusia do zdrowia, powrotu do szkoły, kolegów, powrotu do marzeń- największego, gry w piłkę. Glejakowi mówimy STOP! Stajemy do kolejnej rundy, gdzie wygrana będzie Bartka!
.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia mój imienniku !
Zdrówka
Trzymam kciuki chłopaku ???? zdrowiej
Będzie dobrze!