Witam Państwa.

Zwracam się z ogromną prośbą w imieniu mojej ukochanej babci która poprosiła mnie o opublikowanie owej zrzutki, gdyż potrzebuje bardzo pomocy.. Przybliżę Państwu nieco sytuację, a więc.

Moja babcia która jest już po 60 wychowuje od czasu nieszczęśliwego wypadku swojego niepełnosprawnego syna z którym przeszli już bardzo, ale to bardzo dużo. Porażenie mózgowe, autyzm, padaczka ogniskowa, skrzywienie kręgosłupa które uniemożliwia poruszanie się to część problemów z którymi babcia boryka się na codzień. Codzienne czynności są dla niej bardzo męczące, gdzie staram się jej z tym wszystkim pomagać, lecz to za mało. Warunki mieszkalne zaczynają tracić na wartości. Dom wymaga przede wszystkim remontu oraz ocieplenia, nie wspominając już o leczeniu na które babcia chciałaby się wybrać wraz z synem lecz z braku odpowiednich funduszy nie może niestety nic zrobić, a czas ucieka i nie wie co może się wydarzyć w niedalekiej przyszłości, dlatego więc pojawia się tutaj zrzutka aby was Państwo zachęcić do pomocy. Babcia nie oczekuje wiele, potrzebny jest jej samochód, aby mogła swobodnie jeździć czy to po lekarstwa bądź inne rzeczy związane z codziennym życiem. Chcę aby moja babcia mogła oderwać się od tej szarej codzienności i wiem, że marzy jej się aby wyjechać chociaż do sanatorium gdzie nie była od lat, ale niestety nie ma możliwości gdyż zdrowie dziecka na to nie pozwala, jak i kwestia finansowa. Chciałbym móc wesprzeć babcię finansowo lecz nie stać mnie na to, dlatego proszę was o pomoc. Uwierzcie, że to naprawdę ciężka praca, wiem co mówię, ponieważ jestem przy tym kiedy tylko mogę i to nie są łatwe rzeczy tylko codzienna "harówa".

Cel nie ma znaczenia jaka to musiałaby być kwota, moja babcia jest w stanie docenić sam gest oraz bezinteresowną pomoc, o którą bardzo ciężko w dzisiejszych czasach. Wierzę, że znajdą się osoby które mają dobre serce i zwracają uwagę na takie problemy u ludzi, zwłaszcza ci którzy sami doświadczyli nie przyjemnych nieszczęść w swoim życiu. Pamiętajcie, że liczy się samo zainteresowanie, a nie to ile kto jest w stanie dać.. a dobro wraca dla tych którzy pomagają, zawsze.

Z góry bardzo dziękuje w imieniu swoim jak i babci za zainteresowanie się zrzutką i samo zapoznanie się z nią. Jeśli ktoś chciałby zapoznać się z sytuacją nieco bliżej, na stopie prywatnej proszę o kontakt, babcia również sama była by skora do spotkania jak i rozmowy.

Pozdrawiam.