id: 7atxr8

Na uregulowanie rachunków

Na uregulowanie rachunków

Nasi użytkownicy założyli 1 159 904 zrzutki i zebrali 1 204 591 151 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

W razie potrzeby, jeżeli ktoś nie dowierza mogę udowodnić tą sytuację wypisem ze szpitala mamy i fakturą za energię elektryczną. Po zmianie licznika we wrześniu 2023 roku rachunki za prąd były ogromne. Już i tak sporo zapłaciłyśmy a wnioski o rozłożenie płatności na większą ilość rat a co za tym mniejszą sumę są rozpatrywane negatywnie pomimo wielu próśb i opisywania tego w jakiej jesteśmy sytuacji.


Podobno proszenie o pomoc to nie wstyd. To prawda jednak w moim przypadku działa to tak, że jeśli sprawa tyczy się mnie jestem pełna obaw i załamana tym, że nie widzę innego wyjścia jak tylko napisanie tego i nadzieja na to, że ktoś poda dłoń w tej ciężkiej sytuacji.


Dwa miesiące temu moja mama przeszła udar. Jechałyśmy wtedy autobusem, bo wracałyśmy komunikacją miejską od lekarza do którego udałyśmy się w związku z tym, że mamę męczył duszący kaszel. Wyjście na świeże powietrze sprawiło, że poczuła się lepiej. Poszłyśmy do apteki, zrobiłyśmy drobne zakupy i wracając już w autobusie rozmawiałyśmy aż nagle zapanowała cisza. Moja mama jakby całkiem odpłynęła. Panika. Strach. Łzy. Byłam przerażona a kilka minut oczekiwania w autobusie na poboczu drogi na pogotowie trwały nieskończenie długo. To co się wtedy stało było czymś niewyobrażalnie strasznym, bo bałam się że mama nie wróci. Od wielu lat zmaga się z chorobami. Jest po przeszczepie autogennym kręgosłupa metodą Harringtona – na długości kręgosłupa ma włożoną platynową belkę dzięki której może chodzić. Ma nadciśnienie, kamicę nerek, przepuklinę pępkową a w głowie tętniaka przez którego od kilku lat żyjemy w nerwach a tamtego dnia bałam się, że pęknął i już nie odzyskam swojej kochanej, nieustraszonej mamusi, która pomimo tego ile przeszła jest dzielna i ma w sobie sobie masę siły do działania. Udar spowodował u mamy niedowład lewej strony, asymetrię twarzy, dodatkowy wielki ból, poczucie bezradności, strach oraz nerwy ale nie poddajemy się. Mama regeneruje się jednak rehabilitacja i codzienne życie generują ogromne koszty.


Mama ma ograniczoną sprawność. Męczący kaszel i duszności. Skrzypią, drętwieją jej dłonie i lewa strona ciała. Mama ma duże problemy z poprawnym widzeniem. Jest jej ciężko normalnie funkcjonować. Codzienność przysparza jej ból. Potrzebuje pomocy przy ubieraniu się, umyciu się. Szybko się męczy. Moja mama potrzebuje stałej pomocy i opieki.


Ponadto rehabilitacja prywatna jest bardzo kosztowna. A leczenie na NFZ to porażka z terminami najwcześniej na grudzień 2024 r. a w wielu ośrodkach nawet nie chcą sie podejmować rehabilitacji osób niepełnosprawnych po udarach. I taka jest okrutna rzeczywistość.


Myślałam, że jakoś damy sobie radę ale niestety zderzenie z rzeczywistością stało się okrutne. Wybór pomiędzy wykupieniem lekarstw, jedzenia, zapłaceniem za prywatną wizytę u lekarza czy za rehabilitację a zrobieniem opłat stał się rutyną co sprawiło, że zaczęły pojawiać się różne długi a teraz stoję przed przeraźliwą wizją odłączenia nam energii elektrycznej. Próby rozłożenia opłaty na raty skończyły się tak, że kwota i tak jest bardzo duża.


Nie mając pojęcia co jeszcze mogę zrobić postanowiłam napisać ten post, choć robię to bez wiedzy mamy, bo nie chcę dostarczać jej kolejnych zmartwień. Na ten moment nasz dochód wynosi nieco ponad tysiąc złotych. Za kilka dni zaczynam nową pracę ale pieniądze dostanę dopiero na koniec miesiąca i jestem przerażona tym co nas czeka do tego momentu. 


Nigdy nie sądziłam, że będę musiała napisać coś takiego ale proszę o pomoc. Jestem w stanie obiecać nawet, że za jakiś czas gdy będzie lepiej i odbijemy się od dna zwrócę pieniądze. Mogę też zaoferować stworzenie unikatowych życzeń okolicznościowych, napisanie rymowanki czy opowiadania dla dziecka. Podobno mam lekkie pióro a jeśli byłaby jakakolwiek możliwość by odwdzięczyć się za pomoc to mogę zrobić to w taki sposób.


Moja mama jest dla mnie najważniejsza. Kiedy inni odchodzili, zapominali o mnie i zawodzili ona zawsze była przy mnie. Teraz to ja muszę być tą silną. Bardziej niż kiedykolwiek. 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 71

EP
Ewa Sołtyńska
100 zł
JL
Asia
20 zł
MA
Magda
100 zł
KK
Kasia K.
20 zł
EG
Ela
100 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
20 zł
BK
Bartlomiej Kupiec
MC
Małgorzata Cwener
100 zł
TS
TERESA SKOWRONEK
30 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!