id: 7cjt4v

Leczenie Lajli i Mii 🐶🐶

Leczenie Lajli i Mii 🐶🐶

Nasi użytkownicy założyli 1 226 315 zrzutek i zebrali 1 348 469 585 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam. Pomagamy zwierzętom po adopcji. Są to dwie różne historie. Najpierw trafiła do nas Mia miała wtedy 12 lat nie widziała tylko na jedno oczko takie informacje miała Fundacja. Ze względu na wiek zrobiliśmy jej dodatkowe badania USG serca które podobno nic nie wykazało kazano nam zrobić jeszcze RTG gdzie na zdjęciach okazało się że Mia ma powiększone serce, guz na sercu (zmiana nowotworową nie do ruszenia) RTG pokazało nam jeszcze że dawniej było do niej strzelane ponieważ ma śród w swoim ciele i nieleczone zwyrodnienie kręgosłupa na wysokości przednich łapek (ma garba) oraz że ma wodę z opłucnej i zwężona tchawicę. Nie mogła się przemeczac bo w tym momencie gdy serce mocniej biło to guz uciskał na tchawicę i w tym momencie Mia się dusiła kilkugodzinne noszenie na rękach przy otwartym oknie nie pomagało (chociaż kilka razy pomogło) weterynarz zapisał jej zastrzyki narkotyczne gdy jej stan się ustabilizował miała zapisane leki na serce plus sterydy dodatkowo bierze leki na niedoczynność tarczycy, żeby jej nie przemęczać kupiliśmy jej wózek spacerowy dla psów na dłuższym spacerze Mia jedzie w wózku i jest puszczana na małe spacerki. Leki które bierze będzie brała dożywotnio co jakiś czas kontrolne badania krwi czy leki nadal działają. Co jakiś czas są dodawane zastrzyki które wstrzymują rozwój guza, wiadomo że już nigdy nie zginie ale zawsze możemy załagodzić postęp guza i cierpienie psa. Teraz trochę o Lajli kilka dni temu zadzwoniła do mnie pani że mają malutkie maltańczyki z interwencji. Nie umiałam odmówić pomocy i pojechałam po nią dwa dni po sterylizacji. Gdy ją zobaczyłam nie dowiedziałam że taka kruszynka może mieć 6lat i być sposobem na zarobek na pseudo hodowli, malutka wystraszona trzęsła się wychudzona że strach było ja chwycić bo zebra na wierzchu i jej krzywdy nie zrobić. Priorytetem było wyrwać ja z tego koszmaru. Psy które były w pseudo hodowli nie znały życia zewnętrznego były cały czas w zamknięciu. Odrazu zapisałam ja do kliniki tam okazało się że ma 10lat ale to nie było nic strasznego najgorsze dopiero się się zaczęło ostry stan zapalny uszu (kropelki) zaćma w obu oczach stan zapalny oczu stan zapalny jamy ustnej( tragiczny kamień na zębach) będzie priorytetem do operacji. Powiększone węzły chłonne do dalszych badań. Też ma krzywe palce także czeka ją jeszcze operacja by w przyszłości nie było problemu z chodzeniem.Czeka nas jeszcze zdjęcie szwów po sterylizacji badania krwi i kału (krew występuje w stolcu) badania tarczycy, serca USG i RTG niewiadomo co jeszcze wyskoczy. Każde badania wiąże się z dużymi kosztami ale wierzę w magię internetu i że istnieją dobrzy ludzie którzy pomogą mi uratować te dwie małe istotki. By miały godne życie i uwierzyły że nie każdy człowiek jest zwyrodnialcem

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 55

 
Jolanta Biegała
70 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
16 zł
 
Adzii tom
5 zł
 
Beata Dudek
 
Iwona P.
15 zł
 
Monika Monika
10 zł
 
Anna Kobiela
20 zł
 
Barbara Pasieka
55 zł
 
Monika z Sieradza
5 zł
 
Frania - bazarek
76 zł
Zobacz więcej

Komentarze 4

 
2500 znaków