W naszym rodzinnym domu przyjęliśmy rodzinę, która uciekła z miejscowości pod Kijowem będąca pod ciągłym atakiem.

Dwie młode kobiety wraz z 10-letnią córką - przybyły do Polski z plecakiem, nikłymi oszczędnościami i perspektywami. Wspólnie z rodzicami staramy się pomóc jak możemy, organizujemy zbiórkę rzeczy, pomoc medyczną, szkołę dla małej oraz podstawowe środki do życia. Jedna to nauczycielka WFu, która wciąż prowadzi naukę zdalną dla dzieci w Ukrainie i Jej możliwości podjęcia stałej pracy w Polsce są ograniczone. Druga to nauczycielka angielskiego - tu staramy się pomóc zorganizować chociaż korepetycje w okolicy lub wsparcie przy tłumaczeniach.

Zbiórka ma na celu wyposażyć rodzinę w podstawowe środki, aby mogły funkcjonować samodzielnie, dać im minimalny komfort niezależności i stabilizacji na najbliższe miesiące dopóki nie pojawi się stałe źródło dochodu.

W przypadku szczodrości w postaci przekroczenia limitu kwota nadwyżki zostanie w całości przekazana fundacji PCPM, która wspiera lokalnie mieszkańców we wschodnie Ukrainie.

Dzięki z góry!