Kacper przyszedł na świat 7 lipca 2019 roku w 36 tygodniu z ciąży bliźniaczej. Niestety jego brat zmarł niedługo po narodzinach. Na domiar złego, dowiedzieliśmy się, że nasz kochany Kacperek cierpi na wodogłowie, przez co w 12 m.ż. została mu założona zastawka komorowo-otrzewnowa. Padła również diagnoza o zespole Arnolda-Chiariego. Kosztowne badania genetyczne potwierdzily dodatkowo zespol genetyczny Weaver. Kacper bedzie niepelnosprawny do konca zycia.

Nasz synek jest opóźniony psychoruchowo – nadal sam nie chodzi, nie mowi. Kacperek nie potrafi samodzielnie jeść, przyjmuje tylko wybrane produkty i zostala stwierdzona dysfagia. Do tego problemy z obniżonym napięciem mięśniowym, przez które Kacper nie potrafi stabilnie trzymać główki. W sierpniu 2022r przeszedł 2 operacje odbarczania krwiaka w główce i zmaga sie z napadami padaczkowymi. Diagnoza to padaczka lekooporna. Codziennie, zyjemy w strachu ze pojawi sie kolejny napad padaczkowy. Kontrolny rezonans wykazał nieprawidłowości na odcinku szyjno-lędźwiowym. Prawdopodobnie zmagamy się z jamistością rdzenia. Wiąże się to z kolejną operacją w przyszlosci.

Aby pomóc Kacperkowi potrzebujemy wiele godzin terapii z różnymi specjalistami. Najbardziej wzmacniają go turnusy rehabilitacyjne. Koszt każdego to minimum 5tys zł za tydzien. Musimy rowniez wykonac rezonans glowy i kregoslupa a to kolejny koszt 3 tys zl. To wszystko to tylko ułamek naszych potrzeb. Bardzo prosimy o wsparcie.

Rodzice.