id: 7fskvd

Walczę z chłoniakiem, tęsknię za domem...

Walczę z chłoniakiem, tęsknię za domem...

Nasi użytkownicy założyli 1 223 467 zrzutek i zebrali 1 341 493 844 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • https://fundacjaiskierka.pl/podopieczni/franciszek-terlecki/


    Proszę o przekazanie 1% dla Frania


     KRS 0000248546 z dopiskiem "Franciszek Terlecki Fundacja Iskierka" 



    Fundacja ISKIERKA

    Warszawa 02-047, Adama Pługa 1/2

    ING Bank Śląski nr konta:

    19 1050 0099 6781 1000 1000 1022


    Wpłaty zagraniczne dla każdej waluty:

    PL19 1050 0099 6781 1000 1000 1022


    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Pięcioletni Franiu trafił do szpitala w Nowej Soli 12 października 2020r z wysoką gorączką utrzymującą się od kilku dni.


Zaczęły się podstawowe badania, usg, tomograf. Pierwsza diagnoza - zapalenie płuca z ropniakiem opłucnej.

Ze szpitala w Nowej Soli Franiu został przetransportowany karetką do jednego ze szczecińskich szpitali...


Okazało się, że to dopiero początek bardzo ciężkiej walki.


Miesiąc przyjmowania antybiotyków, drenaż opłucnej, poprawa płucka - niestety, bardzo wysoka gorączka nadal nie chciała zniknąć. Dzień, noc... Dzień, noc...


Mija trzeci miesiąc pobytu w szpitalu w Szczecinie, trzeci miesiąc wysokiej temperatury. Lekarze nie potrafią postawić diagnozy. Były antybiotyki, sterydy, ostatecznie leki biologiczne - niestety one całkowicie osłabiły Naszego wojownika. Stracił siły. Nie mial siły wstać na własne nogi. Pojawił się zespół aktywacji makrofagów. Franiu trafił na OIOM.

Przestał samodzielnie oddychać, został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, a w oddychaniu pomagał mu respirator.


Baliśmy się BARDZO... Dobrzy ludzie przetransportowali Frania w tak ciężkim stanie samolotem do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. W CZD na OIOMie spędził kilka dni. Tam został zdiagnozowany w drugim dniu pobytu. Do pogarszającego się stanu zdrowia Frania przyczynił się bardzo niebezpieczny przeciwnik

- to chłoniak anaplastyczny.


Franiu został przeniesiony na oddział onkologii. Tam małymi krokami odzyskuje siły do walki. Bardzo ciężkiej walki. Pierwsze dawki chemii są już za nim... po tak długim czasie przebywania w szpitalu Franiu marzy o powrocie do domu.

Jeżeli się to uda Franiu będzie potrzebował opieki wielu specjalistów, poprzez lekarzy, psychologów, fizjoteraeutów. Nie pożegna się ze szpitalem na stałe - tam rodzice będą musieli go wozić na dalszą chemię, będzie musiał przyjmować leki wspomagające.


Walka trwa, nasz wojownik się nie poddaje.

Będziemy wdzięczni za każdą Państwa pomoc, która wspomoże Frania w dalszym leczeniu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 572

preloader