KOCHANI

Proszę nie pomijacie tej zrzutki!!!

Pomóżmy mojemu bratu ,któremu życie legło w gruzach. Dna: 28.06 w miejscowości Kąty (GMV Góra Kalwaria) o godz. 4.20 doszło do pożaru w wyniku którego spłoną całkowicie dom brata. On sam dzięki Bogu obudził się i zdążył uciec. Jeszcze sam próbował gasić pożar, lecz niestety nie udało się. SPŁONEŁO WSZYSTKO!!!

Pożar ugasiły dopiero 4 zastępy straży. Brat został tylko w bieliźnie i z poparzeniami brzucha i nogi. ZAŁAMAŁ SIĘ CAŁKOWICIE :(

Niestety koszty odbudowy w dzisiejszych czasach przerastają go. I nie jest w stanie sam sobie poradzić.

Ale wspólnymi siłami możemy pomóc i dać nadzieję na dalsze życie po tak traumatyczny przeżyciu. Aby koszmar , który przeżył odszedł w zapomnienie. POKAŻMY NASZE DOBRE SERCE I WSPÓLNIE ODBUDUJEMY DOM. TY TEŻ MOŻESZ DOŁOŻYĆ SWOJĄ CEGIEŁKĘ. Proszę wszystkich ludzi dobrej woli o włączenie się do zbiórki ,każda złotówka się liczy. Będę wdzięczna za udostępnienie zrzutki. DZIĘKUJĘ