Kociaki wyrwane z piekła zbierają na leczenie i profilaktykę
Kociaki wyrwane z piekła zbierają na leczenie i profilaktykę
Nasi użytkownicy założyli 1 253 468 zrzutek i zebrali 1 426 068 529 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności4

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Przedstawiamy Wam nasze najmłodsze towarzystwo. Jest to trójka kociąt wyrwanych z tego samego piekła, w którym znajdowała się leczona na nerki Matylda. Dla przypomnienia: „Mężczyzna "zajmujący się" tymi kotami wykorzystywał je tylko jako przedmioty służące do wyłapywania szczurów. Jest przeciwny kastracji i robi wszystko, aby nam to uniemożliwić. Jego zdaniem, taki kot nie jest już łowny, a tym samym mu niepotrzebny. Koty nie są leczone, a ich śmierć określona została jako selekcja naturalna.”
Ratunek dla maluszków przyszedł w ostatniej chwili, a walka o nie była zacięta. Najważniejsze, że są już u nas i są bezpieczne. Ich oczka były całe pozaklejane ropą. Nie miały już możliwości ich otworzyć. Jeszcze chwila, a ciśnienie w nich byłoby tak duże, że maluchy skończyłyby jako ślepe lub co gorsza nie przeżyłyby choroby. Zdiagnozowano u nich koci katar. Po wielu wizytach u weterynarza, zastrzykach, kropelkach, antybiotykach itp. udało nam się uratować oczka każdego z maluchów. Po pewnym czasie jeden z nich – Flynn, zmagał się z nieustającymi biegunkami. Skończyło się to kolejnymi wizytami u weterynarza. Podejrzenie panleukopenii zostało wykluczone testem. Po leczeniu wszystko wróciło do normy.
Fibi, Figa i Flynn rosną jak na drożdżach i niedługo będą mogły szukać swoich nowych domków. Zostały odrobaczone, a przed nimi już tylko szczepienia.
Prosimy o wsparcie w opłaceniu leczenia kociaków, bez Was nie damy rady. Są to nasze pierwsze maluszki w tym roku, ale na pewno nie ostatnie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Cudowne koteczki miały dużo szczęścia.... Brawo dziewczyny.