Cześć,
Nie sądziłem, że będę zmuszony prosić Was o pomoc. Wierzę, że z Wami uda się odbudować mieszkanie po pożarze. Nieraz sam wspierałem osoby z tego forum, więc przekonałem się jaką siłe tworzymy razem.

Ale zacznijmy od początku…
W sobotę 27.11.2021 po moich zajęciach, zadzwoniła mama z płaczem, że Nasz dom właśnie się pali. Nikogo nie było wtedy w domu. Ja dopiero co wyszedłem z wykładu, a mama na zakupach. Dowiedzieliśmy się tak naprawdę od sąsiadów. Gdyby nie oni … byłoby za późno. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wprowadziliśmy się do niego we wrześniu 2021 - czyli niecałe 2 miesiące temu … 
Wiem, ile pracy kosztowało to moją mamę. Stawiała czoła swoim słabością i pokonywała trudności za dwóch, ponieważ jest jedyną głową rodziny. Daje całe swoje serce, by moja siostra miała jak najlepiej. W tym momencie zostały bez schronienia.. bez domu. Mieszkają u sąsiadów piętro niżej. Chciałbym na forum podziękować za ich pomoc i wsparcie! 
Mieszkanie, które zastaliśmy po pożarze było całkowicie czarne. Podobno dzięki temu, że wszystkie okna były zamknięte, nie doszło do zapalenia całego dachu bloku. Nasze rzeczy są częściowo potopione. Niektóre z nich przetrwały, ale jeśli okaże się ze przedmioty będą toksyczne, będziemy musieli się ich pozbyć dla Naszego bezpieczeństwa. 

Jak możesz Nam pomóc ? 

Udostępnij moje ogłoszenie, niech zobaczy je milion osób, a wtedy nawet 10 groszy przy takich zasięgach pomoże Nam doprowadzić mieszkanie do stanu z przed pożaru.