misja-płyta: Terapera
misja-płyta: Terapera
Nasi użytkownicy założyli 1 232 037 zrzutek i zebrali 1 365 950 745 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
idea projektu:
( ͡° ͜ʖ ͡°)
„Czas odliczamy ludźmi, pomnażającymi się fascynacjami. Bezwiednie podążamy za nimi muzyką,strojem i powiedzeniami, przejmujemy ich gesty i mimikę, zacieramy swoją tożsamość, tracimy poczucie własnej wartości.”
treść zamierzona:
( ͡° ͜ʖ ͡°)
“Terapera” (gr. “terapia”), czyli intymne piosenki o wielokrotnym doświadczaniu chorobliwego zakochania, zbiór niespójnych i pełnych emocji ‘haiku’ o motylach uwięzionych w brzuchu, braku apetytu, bezsenności i obsesyjnym myśleniu. Każdy z utworów to inny mężczyzna, miesiąc i rok - piękna opowieść o nadinterpretowaniu wydarzeń, paraliżujących wspomnieniach i nieumiejętności pogodzenia się z utratą bliskości.
Do wszystkich ludzi dobrej woli oraz krewnych i znajomych królika!
ZBIERAMY NA:
[̲̅$̲̅(̲̅ ͡° ͜ʖ ͡°̲̅)̲̅$̲̅]
-realizację albumu muzycznego (studio, miks, mastering)
-wytłoczenie nośników CD oraz LP dla potomności
-grafikę płyty
-pomysłową sesję fotograficzną
-doszlifowanie umiejętności autosprzedaży (reklama, SEO)
-stworzenie filmowej ilustracji tego, co robimy (teledysk, obrazek)
-zwrot kosztów, gdy już porzucimy wszystko i wyruszymy w wielką trasę (zaczniemy od Polski)
Terapera to:
Pola Trąbińska - głosy, teksty, melodie, przeszkadzajki, guembri
Bartek Ługowski - harmonie, przeszkadzajki, chordofony szarpane
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 14
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
20 zł
Kupione 2 z 10
25 zł
Kupione 2
30 zł
40 zł
Kupione 1
50 zł
Kupione 6
100 zł
Kupione 5
120 zł
120 zł
Kupione 1
BAAAAAARDZO ❤POZYTYWNA ZBIÓRKA❤ NA STRONIE: https: // www . zrzutka . pl / g9rfa8 Idzie dobrze, bo już mamy na koncie 570 złotych i już 9 osób wpłaciło. PRZYBYWA TAM LUDZI DOBREJ WOLI!!! Zachęcajcie tez pozostałych do zainteresowania tą zbiórką. Przed świętami było 210 złotych, a zaraz po nich już 511 złotych. Ludzie zaczynają się przekonywać, że warto mi pomóc, bym upamiętnił polski przemysł motoryzacyjny, bym nie zaprzepaścił włożonego trudu w zdobycie pierwszych numerów z tej serii wydawniczej. Na szczęście mam zaprzyjaźnioną Panią kioskarkę, która potrafi cierpliwie poczekać na to aż przyjdę i kupię zaległe numery sprzed nawet 3 tygodni, czy miesiąca. Będzie dobrze!!! :-) Głowa do góry! :-)
Czekam na spotkanie Pola ????????
O kurczę, dobra!!! Wracaj z IL!