id: 7n4ez9

Opłacenie operacji skrętu żołądka

Opłacenie operacji skrętu żołądka

Opis zrzutki

Jak pewnie wiele osób i ja nigdy nie myślałam, że będę zmuszona założyć taką zbiórkę ale czego się nie robi dla swojego ukochanego psa. Wczoraj nic nie wskazywało na tragedię. Sisi była na comiesięcznej wizycie u naszego weterynarza. Nic szczególnego.

Po powrocie do domu dostała kolację. Na moje nieszczęście dałam jej również skórę wołową firmy rocco. I to zaważyło. Sisi zaczęła się dziwnie zachowywać. Chodziła w kółko, próbowała zwymiotować. Nie potrafiła znaleźć sobie miejsca. Szybko zadzwoniłam do naszego weterynarza - opisałam co się dzieje i usłyszałam... że mam nie panikować, podać psu nospe i obserwować. Nie posłuchałam. W te pędy spakowałam psa. Zadzwoniłam do koleżanki żeby szybko szukała dla nas najbliższej przychodni 24h. I pojechałyśmy. Na miejscu wstępna diagnoza powaliła... skręt żołądka. Padło pytanie czy zgadzam się na operację ratującą życie mojej Sisi. Oczywiście zgodziłam się. Mnie odesłano do domu. Pani weterynarz operowała. Około godziny 00:40 sms z informacją, że operacja się udała. Sisi została usunięta śledziona i otwierany żołądek. Żołądek został przyszyty i opróżniony. Rokowania są bardzo ostrożne. Decyduje najbliższe 48h. W tym czasie codzienne wizyty u weterynarza. Podawanie leków i... modlenie się żeby było dobrze.

Bardzo proszę o pomoc w opłaceniu kosztów operacji, które wyniosły 3800zł. Nawet mała wpłata może mi bardzo pomóc.

Oczywiście jeżeli ktoś ma wątpliwości co do wiarygodności zrzutki to mogę podesłać na priv wszystkie dokumenty Sisi.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 5

 
2500 znaków