Pomoc dla kociej rodzinki. Brakuje nam srodków :(
Pomoc dla kociej rodzinki. Brakuje nam srodków :(
Nasi użytkownicy założyli 1 234 152 zrzutki i zebrali 1 372 706 794 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
MAMY KOLEJNE KOTY NA POKŁADZIE. OCZYWIŚCIE BĘDĄ WSZYSTKIE DO ADOPCJI.
Niedawno Beatka zauważyła niedaleko jej bloku kociczkę z 4 młodymi. Kotki znajdowały się na pewnej posesji, gdzie nikt nie zamieszkiwał, jedynie ktoś tam tylko przyjeżdżał i doglądał. Beatka chciała nawiązać kontakt z tymi ludźmi, aby mogła wejść tam do ogródka i wyłapać kotkę z maluchami. Natrafiła jednak na całkowity brak zrozumienia sytuacji i zwykłą złośliwość. Do tego stopnia, że pan pozabijał dziury w tym starym budynku, nie martwiąc się, czy kotki tam przypadkiem nie zostały :(
Ona jednak tak szybko nie odpuszcza i wymyśliła, że postara się kotki jakoś wyciągnąć z tego terenu na zewnątrz. Kosztowało ją to wiele działań i pomysłowości. Pomagała jej też osoba, która mieszka naprzeciwko tego domostwa. Jesteśmy bardzo wdzięczne za pomoc, bo kobietki działały też w porze nocnej . W pierwszym dniu złapały się dwa maluszki, w drugim, czyli wczoraj, kolejne dwa i dzisiaj do południa weszła kotka do klatki łapki, zwabiona na karmę i miauczenie swojego dziecka
Jesteśmy bardzo szczęśliwie, że się udało. Wszystkie są wyjątkowo urodziwe łącznie z młodziutką mamusią. Ona w sumie nie jest dzika, bo podobno, gdy mieszkali tam bezdomni, to kotka była widywana z nimi.
Teraz musimy zdobyć środki na przegląd weterynaryjny całej gromady. Potrzebna też będzie dobra karma i żwirek. Może pomożecie nam ? BARDZO PROSIMY !
Nie jesteśmy fundacją, jesteśmy we dwie, gdzie ja pomagam kotom od wielu lat, a Beatka jest wspaniałym domem tymczasowym. Poza tym sama też już łapie koty z dużym powodzeniem.
Brakuje nam jedynie środków na to wszystko. U niej mamy jeszcze trzy koty do adopcji poza tymi. U mnie na działce stado kotów do wykarmienia i inne pod blokiem, a co chwila nowe mam w klatce, w piwnicy. Kastrujemy, leczymy i szukamy dobrych odpowiedzialnych domów. Lekko nie jest, ale jest satysfakcja, że kolejne już nie zasilą stada bezdomnych nikomu niepotrzebnych kotów.
Proszę więc o pomoc w postaci karmy, żwirku lub wpłaty na zrzutkę. Można też blikiem na tel. Beatki 511626396, ew podam adres na który można przesłać karmę lub żwirek.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Dziękujemy bardzo ♡